a czemu "kartoflaki"?
co roku mam na Wigilię kluski z makiem ale u mnie robie się je nakształt "glist"... rakie cieńkie wałeczki, paluszki wałkowane w dłoniach... dzieci w rodzinie śmieja się że to są dżdżownice z ziemią, bo tak wyglądają ale są po prostu przepyszne... a jak smakują odsmażane rano na sniadanie :) już nie mogę doczekać się Wigilii...
a czy w składnikach na maśe orzechową nie brakuje czasem ilości orzechów???? ile ich?
zapomniałam jeszcze dodać, że ja wkrawam też trochę pora (cieńkie ćwierćplasterki białej części)
uwielbiam tą sałatkę, często ją robię i w mig znika ze stołu... Gościom zawsze smakuje :)
mało kalorii to ono chyba nie ma..... cukier, polewa czekoladowa, galaretki...
mmm ale mi ślinka leci... w weekend chyba się skuszę...
Ja również robię podobną ale bez jajek, w zamian daję pokrojoną w kostkę pekinkę i troszkę posiekanych orzechów włoskich... PYCHA!!!!
Zawsze błyskawicznie znika z półmiska...
aha, jeszce jedno zapomniałam dodać - nie ma szans na spróbowanie jej na następny dzień po upieczeniu.... pozostanie tylko jej wspomnienie :)
Przed godzinka upiekłam Twoją szarlotkę i już prawie nic z niej nie pozostało...
Jest po prostu BOMBOWA!!!!!!!!!!!!!!!! Przepyszna to za mało powiedziane!!!!!!!!!!!!!!!!
Robiłam ją z mąki żytniej pełnoziarnistej i jabłek szara Reneta - miód w gębie!!!!
Dziękuję za super przepis - a jak błyskawicznie się robi....
ale bym takiego schrupała... mniam...mniam...
U moich rodziców co rok sa na Wigilię takie pyszności, moja mama (nauczona przez swoja teściową) robi kluski na kształt "glist" - rwie kawałeczki ciasta i roluje je w dłoniach... jak byłam mała, żartowaliśmy, że to są glisty w ziemi... bo tak wyglądają
Ale są PYSZNE!!! Uwielbiam je!!!
oj, będzie obżarstwo wieczorem... uwielbiam kokosowe pysznoty!!!
Piękny opis przygotowania, na pewno świetnie też smakuje... Już wiem, czym jutro zaskoczę mojego mężczyznę :)))
pozdrawiam
ooo chętnie, bardzi ci dziękuję...
asiek.a78@vp.pl
pozdrawiam serdecznie !!!