no napewno wyprobuje emciu :-) i napisze oczywiscie czy mi smakowalo.
czesc moniu! bardzo sie ciesze ze nuggetsy smakowaly twojej rodzince.jesli zechcesz je przygotowac na impreze to koniecznie podaj je z sosami.juz po chwili przekonasz sie jakie ten zestaw ma wzięcie.serdecznie pozdrawiam!
Czesc henn! a ile tych ogorków ma być?
a na jaką blachę to są proporcje? i ile zelatyny do tej śmietany?
no po takich opiniach od razu dodalam do ulubionych i zrobie w najblizszy weekend.napisze potem jaki byl efekt
no takiego cuda to jeszcze nie widzialam.zrobie je napewno jak tylko kupie sobe forme do babki!
no no no....juz z samego przepisu wynika ze to cudo musi być pyszne.ja uwielbiam robic ciasta no i oczywiscie je zjadac! zamieszcze swoje niezawodne przepisy jak tylko kolega odda mi ściągi ktore mu pożyczylam
a co na wierzch ciasta? mozna cukier puder?
podoba mi sie nazwa ciasta! hihi musze koniecznie je zrobic.
dajanka napewno nie pozalujesz! a okazja na imprezke jest kazdego dnia :-) ja czasem robie nuggetsy na obiad z ryzem i surówka.pozdrowionka
dajanka dzieki za twoja propozycje! napewno wyprobuje. moj sos jest najlepszy z miesem albo grillowanym albo moimi nuggetsami (zerknij na przepis)fantastyczna sprawa na imprezke! pozdrawiam serdecznie
obiecuje zamiescic zdjecia do wszystkich swoich przepisów jak tylko przyślą mi aparat z naprawy!!
witaj shiraja!zdjecia sa super.mój aparat jest wlasnie w naprawie dlatego chwilowo nie moge zamieszczac zdjec.fajnie,że ty je zamieściłaś.kiedyś dostałam wskazówke od mistrzyni wypieków,że nie dodaje sie cukru do kruchego ciasta i tego sie trzymam,choć przyznaje ,że zdaża mi sie dodać np.cukier waniliowy.bardzo sie ciesze ,że ci smakuje to ciasto.być moze gdyby twoja kruszonka byla drobniej pokruszona (wielkosc tych malych okruszków)to pojawil by sie drugi kolor rosy.ale tak jak mowie, to za każdym razem wychodzi inaczej.ja czasem wcale nie mam rosy a innym razem mam oba kolory.milo mi ze wyprobowalas moja propozycje.serdecznie pozdrawiam!
shiraja postaram sie zamieścić zdjecie ale czekam rowniez na twoje.Kawa ma byc sucha, mielona (nie rozpuszczalna).co do kruszonki to ma byc raczej rzadko rozsypana. nie zniechecaj sie jesli nie pojawi sie rosa.ale jesli przypilnujesz aby piana nie zrumienila sie zbytnio to jest duza szansa na fantastyczną rosę.dlatego czas pieczenia piany bialkowej ma byc krotki.pozdrawiam
ciekawy przepis! dzis wyprobuje i napisze co mi wyszlo