3 razy podchodziłam do masy cukrowej chyba wszystkim tutaj znanej. Niestety zawsze coś wychodziło nie tak. Wypróbowałam Twój marcepan ( coś mi świta, że kilka lat temu też go używałam ) i się nie zawiodłam. Pięknie wszystko się kleiło. Mój tort robiłam w nocy, trochę na szybciocha dlatego taki trochę nieestetyczny, ale następnym razem będzie lepiej. Polecam wszystkim! To nie może się nie udać :)
Powtórka była już dość dawno, ale nie doszłam do ponownego wystawienia komentarza.
Tym razem zrobiłam w tortownicy. Do śmietany dodałam też 2 śmietan-fixy. Wygrałam na tym, gdyż stała się ona taka lekka, kremowa. Nic nie popłynęło i trzymało się ładnie kupy ( za pierwszym razem śmietana płynęła ).
POLECAAAAAAAM !
Zrobiłam już dawno. Świetne danie kiedy nie za wiele ma się w lodówce i czasu brak. Pyszne... ja lubię takie żarcie
Popełniona drugi raz z dodatkiem brukselki, która mi zalegała. Pyszna !
Chyba czas się już położyć spać. Przeczytałam "Sernik z pieczarkami" i
...i po kiego grzyba ja ten orbitrek kupiłam
Czy ten numer przejdzie z silikonowymi foremkami do pralinek ?
Się zrobi jutro :)
Zrobiłam po raz kolejny z potrójnej porcji. Pierwsze tradycyjne. Drugie z kakao, a trzecie podzieliłam na 2 części i do jednej dosypałam wiórki kokosowe, a do drugiej zmielone orzechy. Wszystkie wyszły super. Zapuszkowane czekają na święta :)
Zrobiłam po raz drugi kilka dni temu. Jajka z cukrem miksowałam 3 minuty a nie 10 ( dla mnie to troche długo ), a jajka były zimne prosto z lodówki. Babka mimo to wyszła i chyba nawet lepsza niż za pierwszym razem :)
Jeszcze do niej wróce :)
Zrobiłam przedwczoraj za jednym zamachem z piernikami z motywami świątecznymi. Chciałam je przechować do świąt ale nie doczekały. Moje córki zajadały się nimi jakby w życiu ciastek nie widziały. Zrobiłam z dodatkiem cynamonu. Wkrótce powtórka... część będzie z kakao.
Zostają w ulubionych na zawsze !