Dzięki za szybką odpowiedź.
Czy jaja trzeba ubić?
Sernik dobry, jak każdy sernik i jak większości stwierdzam, że ciasto kruche jest zbyt kruche, też mi się połamało, nawet przy krojeniu w całości ciasta, kruche bardzo się kruszy, do sera dałam trochę mniej cukru (35dag). Krem też dałam gotowy z paczki o smaku tofi. Mój sernik wyszedł dośc wysoki, pomimo że ser po upieczeniu bardzo opadł (jak większośc serników), ale po złożeniu całego ciasta wyszło dośc wysokie. Wg mnie jak już wcześniej ktoś stwierdził, na taką ilośc składników i pracochłonnośc, wolę zwykły tradycyjny sernik, ale przepis wydawał się dośc ciekawy, a ponieważ lubię nowości, musiałam spróbowac.
Też zabieram się jutro za ten sernik, zobaczymy czy będzie mi się coś kruszyc, na pewno dam znac jak wyszedł, pozdrawiam.
Nie mam zielonego pojęcia, nigdy tak nie robiłam. Nawet nie wiem jak do budyniu dodac śmietanę i co z tego wyjdzie, na pewno nie to rafaello, ale możesz poeksperymentowac i daj znac co z tego wyjdzie, pozdrawiam.
Zrobiłam tym razem na jogurtach i wg tego przepisu. Ciasto bardzo dobre, mięciutkie, nie za drogie i robi się go bardzo szybko
budyń dodaje się suchy, czyli proszek.
Już robiłam podobne ciasto, ale tym razem zrobię to na jogurcie, dam znac jak wyjdzie, pozdrawiam.
Ewelinko, tort lepiej obkłada się masą cukrowa, a jeszcze lepsza jest czekolada plastyczna. Z marcepanem jest tak: musisz miec dużo cierpliwości i doświadczenia żeby dobrze i w całości obłożyc tort (marcepan lubi się łamac i pękac). Choc smaki marcepanu i masy cukrowej są bardzo zbliżone, a masa cukrowa przez dodanie żelatyny ma inną strukturę, dlatego marcepan w smaku jest lepszy (przynajmniej wg mnie), a masą cukrową lepiej się obkłada tort (choc też nie jest to tak proste jakby się wydawało) i oczywiście lepiej się taki tort prezentuje, chocby z tego powodu że masa cukrowa jest bielusieńka.
Jeżeli kupiłaś barwnik spożywczy, to Twój mąż ma rację, jak sama nazwa wskazuje można go jeśc, oczywiście nie bezpośrednio. Tego barwnika dajesz przecież tylko troszeczkę.
Krysiu dzięki za szybką odpowiedź, a jak myślisz na kruchym cieście też chyba będzie dobrze? Ja wolę słodsze ciasta więc chyba zrobię spód kruchy, albo dam petitki. Ale za pierwszym razem robię zawsze ściśle wg przepisu, tak więc najpierw będzie nba tych ciastkach co w przepisie, jeszcze napisz na jaką blaszkę, ja piekę przeważnie na blaszce 25/40, pozdrawiam.
Ciekway przepis, ciasto ładnie się prezentuje. Mam ochotę go zrobic, mam pytanko, czy mogą byc jagody mrożone i co to za ciastka które trzeba wymieszac z masłem, czy zamiast nich wystarczą zwykłe "Petitki"?
Jeśli dziś wyślesz zamówienie, to do piątku powinny barwniki dojść. Galaretką nigdy nie barwiłam, więc musisz poszukać w komentarzach. Z marcepanu ozdoby można robić wcześniej, nic się z nimi nie dzieje, tyle że wyschną i staną się twarde, tak że raczej do jedzenia niebardzo.
Gdybyś się jednak zdecydowała na zrobienie marcepanu (powinien Ci wyjść bez problemu), to powiem Ci że podczas dodawania cukru pudru po pewnym czasie zacznie się on robić rzadki, ale nie przejmuj się tym, tak ma być, dosypuj dalej cukier partiami i aż zacznie gęstnieć i zrobi się ładna plastyczna masa. Nie wiem gdzie mieszkasz, bo u mnie barwniki można dostać na targu i tam je kupuję, pozdrawiam.
roteroza, nie wiem dlaczego chcesz kupić masę marcepanową, ta kupna jest niedobra, a barwniki można kupić na allegro.
domyślam się że chodzi Ci o cukier waniliowy. Napisałam 6 paczek bo tak było w przepisie, ale ja daję tych podwójnych, bo służy on do obtaczania rogalików. Jeśli wystarczą Ci małe paczki to wszystko jest ok. Zależy to od ilości rogalików, a ilośc zależy od tego jakie będą małe czy duże. Mnie zazwyczaj wychodzi dośc dużo rogalików, bo staram się robic jak najmniejsze i dlatego daję cukier waniliowy podwójny, a zresztą jak jest więcej cukru to wtedy rogaliki wyglądają jakby były posypane brokatem, pozdrawiam.