Marylko
gat-57 - a moze warto by dodac, ze to subiektywna Twoja opinia?????
Czy przygotowalas danie 2 razy - wg mojej wersji i swojej - modyfikowanej?
"za slodka i za kwasna" - ha obsmialem sie bo skoro tak sadzisz, to mam kontrargumenty - cukier niweluje intensywnosc kwasnosci, a z drugiej strony - skoro wiesz o slodkawym smaku samej cukinii to po diaska dodawalas to co w moim przepisie ??????
Stety - obstaje przy mojej wersji, ale ona przeciez obowiazkowa nie jest - kazdy robi jak chce.
Stety - innym jak widac pozwyzej - smakowalo
Załatwione Marylko !!!!!!!
Prawde mowiac, nie wiem czy jeszcze mozna te nalewke robic. Majowe listki sa mlode i szybko sie maceruja. Nie probowalem robic ze starszych, chociaz z kolei moj drugi przepis na naweke takze jest oparty na maceracji listkow, a przyznam- tamten drugi robilem w pozniejszych porach, wiec moze i porzeczkowe listki sie zmacruja odpowiednio.
pieknie, ale jednak ......
CHCIJ WIECEJ kamusku
Holly - popraw proszę w składnikach - nie "trochę sody" bo soda jest wyżej, a "trochę soli".
Co do bakalii - to ja przynajmniej mielę w malakserze orzechy z rodzynkami - tak aby były bardzo malenke czasteczki, ale nie miazga. Pozniej druga porcja mielenia to orzechy ze skórka pomarańczową. Zapewne sama skórka i same rodzynki zbiłyby się w jednolitą masę a mielone razem z orzechami - rozdrabniają się doskonale.
będą OK
a ja zawsze mówię, że do tanga trzeba dwojga, ale prowadzi jednak FACET, tyle, że kobieta musi dać się prowadzić. Spotkania weekendowe moga byc początkiem baaardzo ciekawego scenariusza, a zapach pomarańczy.... byle go dobrze wykorzystać.
Brawo kamusku !!!!!!!
Nie potrafię odpowiedzieć jednoznacznie, ale włożenie do słoiczków na gorąco daje ten sam efekt co pasteryzacja, zatem odnieść ten termin mozna zapewne do kladycznych przetworów typu powidła, dżemy i temu podobne.
czosnek - zdecydowanie bez łupin, a jabłka - chyba dowolne
Nadal jednak coś mi nie gra z ilością. Z wody i cukru mamy na okrągło 11 litrów plus 2 litry spirytusu = 13 litrów. Jakim zatem cudem powstaje 7 litrów nalewki ??????????????????
Hm... ciekawostka - wczoraj przeczytałem ten przepis a żona przyniosła z pracy niemal identyczny - tyle że w tym drugim i słonecznika i siemienia i otrąb było po szklance a dodatkowo- dla startu drożdży - 1 łyżka cukru.
Jak dla mnie - 2 łyżki soli to za dużo. Wczoraj wypróbowałem (z 1 łyżką soli, z cukrem i po szklance dodatków).
Wyszły 4 foremki keksowe (takie jednorazowe-trochę mniejsze)
POLECAM !!!!!!!
kamusku- jak jeszcze raz takiego zobaczysz - daj mu kopa w d.... niech ucieka daleeeeeekooooo i nie inspiruje Cie w ŻADEN sposob
Kurna - BAŚKA - to trzeba dać Demarczykowej do zaśpiewania
A mi Muzyka w duszy gra - TA muzyka