Esencję z herbaty, cukier, miód - zagotować, po przestudzeniu dodać 4 żółtka.
Wszystko zmiksować, na koniec ubić pianę z 4 białek i łyżeczką sody.
(Piec w zależności od swojego piekarnika/piecyka do momentu az patyczek będzie suchy, uważając by wierzch nam sie nie spalił. Pieklam w tortownicy 22cm.)
Galaretkę rozpuścić w 1 szklance gorącej wody. Poczekać aż galaretka trochę stężeje.
Margarynę, 9 łyżek cukru i kakao zagotować i wystudzić.
Po przestudzeniu do 1 szklanki śmietany dodać składniki i zmiksować. ( odwrotnie ponieważ może się zważyć)
Na wierzch można polać czekoladą i wiórkami dowolnie:)
Gotowe!