Plastry boczku "bijemy" tak jak schab jak najcieniej.
Później śliwkę zawijamy w rozbity boczek i całość przekłuwamy wykałaczką, aby się nie rozwinęła.
Tak przygotowany boczek przyprawiamy i wstawiamy na noc do lodówki.
Na drugi dzień, gdy już boczek przejdzie przyprawami kładziemy go na grill i pieczemy, aż mięsko będzie miękkie.
Polecam:)
gosiaczek0502 (2009-07-16 14:59)
Polecam spróbować z boczkiem wędzonym. Pycha !!!