Kluko można zamrozić:)) po odmrożeniu, będzie tak samo smaczna.Wystarczy wyjąć na noc z zamrażarki,tylko jak będziesz zamrażał włóz ją w torebkę foliową:)) to rada mojej mamy. Niech się w torebce rozmrozi.Pozdrowionka.
Jolu! mama stwierdziła że... nie będzie już dodawać soli peklowanej,ostatnio nie dodała i wyszły super.Twoje goloneczki wyszły cudownie! miło mi że smakowały.:))Pozdrawiam
W każdym spożywczym sklepie na wsi można kupic. W marketach są w takich torebkach jak przyprawy np. Kamis,tyle że te wychodzą o wiele wiele drożej.
Goloneczki super, moja wersja jest bez soli peklowej dlatego brak różowego kolorku,w smaku super napewno będzie powtórka .Mam małe pytanko gdzie można taką sól kupić.
O jej - dawno mi tak ślinka nie ciekła na widok słodkości.Wspaniałe.Pozdrowionka.
Ja też mam taki sprzęt jak jema4 i super się kroi nawet prostokątne biszkopty bo zanim kupiłam to urządzenie kroiłam za pomocą nitki tak jak mówi Dorota zza płota ale z prostokątami miałam problemy
No to jest nas więcej do kupna tego sprzętu .Praktycza rzecz.Pozdrawiam:)))))
Tak Dziewczyny - to co pokazuje jema4 - to na tej zasadzie " działa " krojenie cieńkim drucikiem. Muszę też taki przyrząd sobie kupic. Równiez Was Pozdrawiam !
Ja też mam taki nóż i też na lewą rękę,był reklamowany w telewizji,więc go zamówiłam w MANGO,jest ostry i świetnie kroi wszelkie pieczywo i ciasta.Pozdrawiam.
Jema bardzo dziękuję :) to jest właśnie to.Poproszę mamę żeby kupiła ,dziękuję bardzo wszystkim za dobre rady.Pozdrawiam
Pewnie, że wprawa czyni mistrza. A tak naprawdę - to nigdy nie byłam na zapleczu cukierni, być może też - co mistrz , to inny sposób krojenia ?
mariotereso masz oczywiscie racje. Ja si podpisalam na wypadek gdyby w Polsce taki noz ciezko bylo dostac lub tez zanim sie go kupi. Drucikiem jeszcze nie probowalam ale sadze, ze chyba trzeba miec sporo wprawy zeby nie bylo krzywo.Pozdrawiam serdecznie!
Dorotko, przekrawanie nitką to znany i niezawodny sposob od lat, widziałam też przekrawanie cieniutkim drucikiem - jeden koniec drucika owinac na lewy palec wskazujacy, drugi koniec drucika na prawy palec - i naprężonym drucikiem biszkopt jest podzielony - monent ( ale ta metoda " drucikowa " coś mi nie pasuje ) Myślałam, że Różyczka pod okiem Mamy i Babci o tym wie, a mimo to jest Jej trudno kroić ciasto , wtedy taki nóż napewno sprawdziłby się.. Pozdrawiam !!!