Dzięki niebieska-różyczko. Ogórki już się moczą
Od zagotowania, pasteryzować 4 minutki i odrazu wyjąć:)bo jak bedziesz dlugo gotować ,to ogórki będą miękkie.
Babcia zawsze daje sól jodowaną,i nigdy nic się nie dzieje z przetworami:) żeby ogórki były chrupiące i twarde, trzeba zalewać letnią zalewą,i pasteryzować od zagotowania 4 min,i odrazu wyjąć dalej postepować jak napisałam wyżej.
Makuar, bardzo mi miło :)) że skorzystałaś właśnie z tego przepisu,i że zupka smakowała.Pozdrawiam.
Zupka wspaniała. Wprowadziłam małe modyfikacje ponieważ mieszkam w Irlandii i akurat nie było korzenia selera więc dałam naciowego,pietruszki akurat też nie było w sklepie więc dałam samą nać na koniec, do tego dodałam kalafior, sporo ziemniaków i dużo zacierki (to lubię najbardziej). Zupka wyszła przepyszna i cudnie pachnąca szczególnie po dodaniu podsmażonego boczku i młodej cebulki. Zachęcam wszystkich do spróbowania.No i dziękuję za przepis.
Sól jodowana może być? I jak to z tą solą jest? Przymiotnik "chrupiące" bardzo mnie zachęcił
Kopi :) bardzo mi miło, następnym razem zrób z wieprzowinki ,na pewno będzie ci smakować.
Zrobiłam już jakiś czas temu, bez pora i bez majeranku i z mięska indyczego, reszta ściśle według przepisu. Co mogę powiedzieć - PYCHOTA!
Mnie tez by smakowały :) Pozdrawiam, dodaję do ulubionych
Katy,mnie bardzo smakowały tak zrobione boczniaki,bo w panierce zrobione jak schaboszczki:))juz się przejadły.
Chyba się skuszę
Bardzo się cieszę Lilijo:)że skorzystałaś z mojego przepisu,i że zupka smakowała.Pozdrawiam
Zupka pyszna, dziekuje za przepis...ciesze sie bo mam cały duzy garnek więc na parę razy powinno starczyc chyba że mąż zje wcześniej ode mnie. Pozdrawiam.