Ogóreczki robiłam w zeszłym roku na próbę, wyszły super a smakowały jeszcze lepiej. W tym roku robiłam już 3 partie, składniki po wymieszaniu gotuję chwilę w garnku, dopiero później przekaładam do słoików i pasteryzuję, w ten sposób jestem pewna że mi nie sfermentują...
Muszę przyznać że sałatka z ogóreczek pierwsza klasa!!!
Zrobiłam jedną część na spróbowanie czy będzie domownikom smakować i zgodnie wszyscy stwierdziliśmy że sałateczkę będziemy robić co roku!!! Dlatego też właśnie zabieram się do robienia kolejnych porcji
Pozdrawiam:)
sałatka pierwsza klasa, zrobiona i po degustacji. przepis poszedł dalej bo znalazł wielu smakoszy tej sałatki. jak to niektórzy mówili toż to cuuuuuudo. dzieki za przepisik
ej nie, z tą solą to chyba nie tak , no chyba że nie rozumiemy się w kwestii skrótów chodzi o gramy czy dekagramy?
Robię podobną sałatkę i jeszcze nigdy mi nic nie sfermentowało! ale zawsze wszystkie składniki wrzucam do gara i gotuję, następnie nakładam wrzące do słoiczków i zakręcam , potem pasteryzuje jeszcze kilka minut.
jakieś 1/2 łyżki
Sałatka naprawdę godna polecenia. Zrobiłam kilka słoiczków prawie miesiąc temu. Jeden zjedliśmy po kilku dniach, bo się nie zawekował (i już wtedy było pyszne). Reszta stoi i wygląda na to, że fermentować nie zamierzają.
Newa ale żeś tej soli dopakowała ;) 1 łyzka to +/- 15 dag, ja dałm 1 łyzke, tak profilaktycznie bo duzo osób skarzy sie na fermentację ale w smaku jest ok. Do tej pory robiłam te sałatke ale bez przecieru. W tym roku wypróbowałam tę wersje i musze przyznać że jest bardzo smaczna. 2 słoiki mi nie złapały ale to pewnie wina nakrętek. Jeden juz zjadłam, a drugi czeka na swoja kolej w lodówce.
W tym roku zrobiłam 2 tury tej sałatki i wyszła b. dobra. Wszystkie koleżanki z pracy wzięły przepis ;)
Zrobiłam te ogórki w ubiegłym roku, nie sfermentowały mi, ale wyszly za słone. Albo te 8 dag soli to za dużo (ja dałam 4 łyżki) albo zastosowalam zły przelicznik łyżkowy.
Chyba dam sałatce jeszcze jedną szanse i na gorąco zapakuję w słoiczki, jak tu niektórzy radzą. Strasznie mi szkoda , tyle pracy i składników na marne, ale cóż...
Niestety mi także cała partia sfermentowała- 13 słoików:-(( Wszystko zapasteryzowałam jak trzeba, wieczka załapały. Po 2 tyg je obejrzałam, , wieczka wybrzuszone, a sałatki buzują na maxa.Nie wiem co jest nie tak, może wina przecieru? W tym samym czasie robiłam podobne sałatki tylko bez przecieru i są ok.
robiłam w zeszłym sezonie.. nic nie sfermentowało .. może dlatego, że gotowałam sałatkę 15min. i gorącą wkładałam do słoików, zakręcałam, odwracałam i pod kocyk.. wyszła pyszniutka i zalewy wystarczyło ale pewnie dlatego, iż dodawałam przecier z własnych pomidorów.. dziś robię jeszcze raz ale bez domowego przecieru, dodam trochę ze słoiczka i doleję soku pomidorowego.. Zapomniałam podziękować za przepis w ubiegłym roku.. Dziękuję bardzo