Basiu bardzo dobre to rafaello.Dałam tylko 1 szkl.cukru dla nas wystarczyło.I oczywiście zrobiłam z posypką na maśle.Dziękuję za przepis, bardzo polecam.Szybko się go robi i jest pyszny.Postaram się wrzucić zdjęcie.Pozdrawiam
sama nie wiem...ta galaretka jakas taka malo galaretkowata.Powinna byc chyba gestsza? Co ja mam zrobic? Moze powinnam dodac jeszcze jedna galaretke?
Zaraz sie chyba zabiore. Tylko musze sie zmobilizowac zeby po biszkopty isc bo w domu mam tylko 1 paczke
Pani Basiu świetny przepis:D
Zrobiłam dzisiaj to ciasto i wyszło wyśmienite:D Tylko do budyniu musiałam dodać troszke więcej mąki, ale poza tym
wszystko świetnie:D Bardzo smaczne;)
Ah no to już moje wątpliwości rozwiane, dziękuję Basiu ;)
olcieek, tak właśnie o to chodzi żeby się zrobił ten kożuch, bo wtedy galaretkę się ładnie na niego wylewa, i nie trzeba masła wkręcać, bo to jest normalny budyń. Moja mama kiedyś nam robiła taki deser tyle że w pucharkach, a ja go przeniosłam na herbatniki w blaszce, pozdrawiam.
Mmm.. proste a pewnie pyszne ;)
Rozumiem, że to takie ciasto na szybko i do masy nie potrzeba masła wkręcać i się trzyma ? :>
Poza tym jak się budyń studzi o się kożuch robi .. i to na "kożuch" ( nie wiem jak to nazwać :P) galaretkę wylewasz ? :>
Kasiu, jeżeli mak miałaś z puszki to jest on gotowy i nie trzeba go parzyć, dzięki za odpowiedzi na moje pytania, pozdrawiam.
zrobilam dokladnie tak jak w przepisie i dalo sie po upieczeniu przekroic na dwa krazki. jedyne co pominelam to parzenie maku. i dalam go nieco wiecej bo lubie mak.
Agulek, jeśli chodzi o proporcje, to jest to raczej nie możliwe, bo każdy ma inny smak, poprostu musisz powoli dodawać musztardy i skosztować.
Aleksandro, niestety, pieczenie ciast owszem, ale z gotowaniem to już nie bardzo. Sosów na zimno nie znam, pozdrawiam.
dobrze. dzieki wielkie .aha Basiu czymasz jakies dobre przepisy na sosy ale na zimno?
Nie, bo zrobi się brzydki korzuch.
mozna go podawac na zimno?