Ja piekę w naczyniu żaroodpornym 16 x 27 cm
Dziękuję, że ekkore odpowiedziała za mnie. Tak kefir jak najbardziej. Ten chleb również dobrze można piec na zakwasie z mąki. Ja z lenistwa piękę na drożdżach
Cieszę się, że chleb smakował.
Mam nadzieję, że będzie smakowało
Cukier biały lub cukier brzozowy i nie będą powidła ;-). Pełen słoik wyszedł, bo robiłam z podwójnej porcji.
Może więcej płynu było potrzeba z uwagi na rodzaj mąki. Ale mam nadzieję, że będzie smakował.
Ciasto należy przygotować z przepisu na ciasto i podzielić na dwie części, do jednej dodając kakao. Dalej jest jak piec te dwie części ciasta, czyli jasna z bakaliami, a ciemna z kisielem. Placki przełożone masą budyniową. Dobre w smaku, ale wolę prostsze ciasta. To jak dla mnie nie powala na kolana i dla tego szkoda czasu na skomplikowany przepis. Ale warto spróbować i samemu ocenić.
Super. Podziwiam ileż to trzeba mieć cierpliwości, aby robić takie rzeczy
Też jestem ciekawa wersji pomarańczowej. Na pewno limonkowy curd byłby też dobry, trzeba wypróbować.
Znam pod nazwą tort sułtański, ale nieważne. Ciasto godne polecenia mimo kalorii, ale za to smak .......
Super, dodaję do ulubionych. Muszę wypróbować w najbliższym czasie!
Już zostawiłam brzuch. To jest łódzka nazwa, faktycznie nie wszędzie znana. Gotowanie zatrzymuje soki i mięso jest soczyste. Cieszę się, że Ci posmakowało ładnie i smakowicie wyszedł Twój brzuszek
Świnka ma brzuch, ale to może też taka łódzka naleciałość . Zaraz zmienię na boczek, aby nie było watpliwości. Mam nadzieję, że będzie smakowało.
Nigdzie w wykonaniu nie ma gdzie dać dżem, tylko w składnikach. Piekąc ciasto nie zastanawiałam się gdzie ten dżem dać i nie dałam. Nie dałam bakalii bo nie chciało mi się obierać i siekać orzechów, skórki pomarańczowej nie miałam, to i z rozpędu pominęłam rodzynki. Po upieczeniu ciasta tak mi spieszno było do jego spróbowania, że nie zrobiłam lukru i nie posypałam cukrem pudrem. Piekłam ciasto w niedziele wieczorem. Dziś we wtorek jest go 1/3. Czyli wniosek jest taki, że ciasto jest baaardzo dobre. A, ze robi sie go szybko, to pewnie znajdzie się na świątecznym stole
Cieszę się, że smakowało. Na przyszłość poróbuję z ziołami, zawsze to zmiana smaku i coś nowego jakby nie było.