Jak ty robisz takie śliczne zdjęcia???? Podziwiam.
Zabieram się w weekend do zrobienia moreluszek. Znając ze strony praktycznej twoje przepisy, zapewne i ten zagości w moich ulubionych i sprawdzonych daniach.
Zatem dziś do grilla podam twoją wersję twarogu. To może by dobry innowacyjny pomysł do pieczonych ziemniaczków
No i zrobione, tylko, że troszkę się rozpływały, ale dodałam odrobinę więcej mąki i wyszły właśnie tak.
jak tylko się ochłodzi to cos takiego przygotuję na obiadek. Fajne sycące danie jednogarnkowe.
Ten deser wygląda cudnie. Nie znoszę wypieszczonych potraw, wręcz odrysowanych od linijki, wygladających jakby ktoś je odlał w formie z plastiku. Twój deser jest tak autentyczny, że sprawdzałam przed chwilą czy nie znajduje się on czasem za monitorem. Nestety nie... więc muszę go zrobić. fajny pomysł, pozdrawiam
Super pomysł na dzisiejszy obiadek na ogrodzie. Zabieram się za robienie pancekes. Mam nadzieję, że i mi wyjdą takie wyrośnięte grubaski. Dodaję do ulubionych.
cóż sposobem na pękanie jest wysuzenie sajgonek przed włożeniem do oleju oraz paniętani aby farsz był dość suchy jak na kotlety mielone. Gdy są mokre to strzelają w oleju i pekają.
tak śmiało można przygotować dzień wcześniej tylko proszę włożyć do pojemnika szczelnie zamkniętego żeby nie wyschły na wiór.
wygląda super. z pewnością zrobię na niedzielny podwieczorek
Nie, szpinak jest zamaskowany pod aromatem czosnku, smaku śietany oraz brokułów. Śmiło możesz dać niejadkowi szpinakowemu. Nie powinien grymasić.
rewelacja już dodaję do ulubionych. w weekend z radością zrobię boczniaki
mniam, mniam mniam - pycha