W takim razie baaardzo się cieszę :-))))))))) ! Pozdrawiam ! K.
Cieszę się, że takie udka smakują Twojej rodzince;-))) u mnie sprawa jest prosta: mąż bardzo nie lubi ogryzać żadnych kosteczek i nie mam i nnego wyjścia robię tylko takie Pozdrawiam. K
Szkoda, że nie przypadły Wam do gustu tak przygotowane udka, coż bywa i tak... Dziękuję za wypróbowanie przepisu i życzę tylko smakowitych odkryć kulinarnych! Pozdrawiam K.
Wyglądają super i z pewnością tak smakują :-)))))))) Zrobilaś mi smaka i pachną mi teraz pewnie znów je zrobię ;-)))) Dziękuję za tak smakowity komentarz! Pozdrawiam K.
Wgląda wspaniale ;-))) cieszę się, że Ci smakuje! Pozdrawiam! K.
To ja dziękuję za tak miłe słowa, bardzo się cieszę, że smakuje! Pozdrawiam! K. :-)))))))))
Z całą pewnością można, napewno zrobią się szybciej, może będą nawet bardziej soczyste...ale również będą pozbawione tej chrupiącej złotej skórki. Zachęcam do wypróbowania.
Życzę więc smacznego!
Buraczki zrobione! Nie obeszło sie jednak bez przygód, najpierw było tarcie chrzanupotem (nie wiem dlaczego???) zalałam je nieodcedzoną zalewą, cóż może nie stracą wiele na smaku...? Bedzie powtórka jak tylko ,,zdobedę" buraki ;-))))
Ogóreczki zrobione dodałam trochę więcj czosnku, bo bardzo lubię ;-))) oto one Dzięki za przepis! Pozdrawiam. K
Anioły są wśród nas...:-)
Dziekuję....