Wiem, że nie wszystkim takie połączenie przypadnie do gustu, ale chciałam zwrócić na nią uwagę, bo jest tu tyle fantastycznych przepisów, że nie wystarcza nam czasu, by je wypróbować. Myślę, że ze względu na łatwość wykonania i sezon fasolkowy ten przepis (i smak) powinien kogoś ucieszyć. Tylko o to mi chodziło, bo właśnie razem ze swoimi znajomymi objadamy się tą sałatką i zapraszamy innych...
Pozwolę sobie bezczelnie zareklamować sałtkę ze szparagówki. Ponieważ zaraz kończy się sezon, a nie ma ona żadnych komentarzy. Naprawdę warto ją "popełnić"... Niech żałują wszyscy, którzy dotąd nie spróbowali...
Zrobiłam dokładnie wg przepisu - z wiśniami. Polecam!
Miło mi, że następna osoba skusiła się na ten przepis. Na pewno napój jest zdrowszy niż większość kupowanych w sklepach...
Porzeczka dojrzewa , gdy wiśnie są już oberwane, więc nawet taka ilość zerwanych liści nie zaszkodzi drzewku...
Bardzo się cieszę, że również Ty z niego skorzystałaś i dołączyłaś do grona smakoszy tych ciastek. Pozdrawiam!
Do kochamslonko
Poprawiłam część przepisu dotyczącą konsystencji zmisowanego kremu. Rzeczywiście, niefortunnie użyłam słowa "płyn". Życzę udanego pieczenia (i miksowania...), pozdrawiam.
Pyszności. Do słoików zrobiłam bez mąki, dodaję ją po podgrzaniu, tuż przed jedzeniem. Polecam niezdecydowanym.
Sama na to kiedyś wpadłam, zresztą chyba nie tylko ja... Zobacz komentarz ze stycznia 2008. http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis21527.html
Myślę jednak, że to dobry pomysł, żeby umieścić ten pomysł w przepisach. Na pewno wiele osób skorzysta. Pozdrawiam.
Zalewałam ciepłym jak też i zimnym płynem. Jednakowo dobre (próbowałam po 2 dniach od zrobienia). W tym roku nie robię korniszonów, tylko właśnie takie. Polecam. Przepis powędrował w świat...
Czy ogórki zalewamy gorącym płynem, czy może być chłodny?
Cieszę się, że ciasto smakowało. Piekłam je wczoraj i... popełniłam błąd, bo niestarannie zmiksowałam krem, no i przez to część biszkoptu, którym przykryłam masę, nie chciała się "przykleić". Już dodałam tę uwagę do sposobu wykonania ciasta. Pozdrawiam.
Nie radzę nasączać biszkoptu, bo jest bardzo kruchy, zwłaszcza następnego dnia, kiedy masa odda mu część swojej wilgoci. Co do dodania alkoholu do kremu - nie mam pojęcia, jakie mogą być ewentualne skutki. Smakowo, na pewno może być niezłe, ale jak się zachowa masa po dodaniu alkoholu, nie wiem, może niech się wypowiedzą znawcy?
Czy ktoś robił z mrożonych wisni? We środę rano wyjeżdżam na kilka dni, a wiśnie mam dzisiaj wydrylowane...