ktos, chyba izuś ,o ile dobrze pamiętam pytala mnie o wymiar formy na mazurki odpowiadam więc: forma ma rozmiary 29x24cm i jest to typowa forma na mazurki, wcześniej pieklam w zwyklej formie o rozmiarach 25x30cm , w sumie wyglądamój mazurek tak ,myslę,że jeśli nie masz odpowiedniej formy to zrob na takiej blaszcejaką masz byle by nie byla za duża bo ciasto wyjdzie cieniusieńkie i suche zamiast kruche :) pozdrawiam inka21
basiu19-współczuję ci bo ciasto jest przepyszne
owszem - możesz dodać w wódki , tyle samo co spirytusu,lub jak wolisz nieco ostrzejszy to daj poł litra wódki 45%, ja przechowuję do 2 miesięcy(jeśli się utrzyma:)) i trzymam w barku, ale możesz przechowywacw lodowce, pozdrawiam
oj napewno, nie radzędoprowadzać masy do wrzenia ,co najwyżej na parze ubij żółka z cukrem
budynie na 3/4litra do kupeinia są w supermarketach,pozdrawiam
marsiu doczytaj przepis uważnie ,w nim napisalam"miarą dla ryżu jest pusta torebka po 1 kg cukru- trzeba ja tym ryżem napełnic " więc jeśli kupisz 2 duze torebki ryzu to jeszcze ci wystarczy na schrupanie co nieco, pozdrawiam
seforo ja myślę,że niekoniecznie to,co innym smakuje musi smakować tobie, kulki nigdy nie "rozlazły"mi sie-widocznie coś zrobiłaś nie tak i wątpię aby było tu tworzone jakiekolwiek "kółko adoracji wzajemnej" - to są opinie (mam nadzieję) bardzo szczere .to tyle szkoda ,ze nie podajesz gg bo wtedy wspólnymi silami można by dojść do tego gdzie i co zrobilaś nie tak , bo kulki jak mówię nie mają prawa sie rozpadać. pozdrawiam inka21
troszkę ciężko - to fakt ,ale da się to zrobić , a robbi sie wg tego co napisałam wyżej czyli dodaje do odcedzonej cebuli ( patrz zdjęcie 2)
dziękuję anes za skorzystanie z przepisu:)
postaram się aby moja corcia stworzyla coś na podobieństwo twojego arcydzieła, jak wyjdzie ,lub nie - to i tak wstawię zdjęcie , trzymaj kciuki:)
bardzo interresujące porady,polecam do poczytania innym Żarłocznym,inka21
dzięki za możliwość nacieszenia oczu takimi cudnymi ozdobmi- znów się powtórzę : jesteś bardzo zdolna!
oczywiście- ryż wyciągamy z woreczka
moj mąz zajmuje sie grilem i wierz mi ma anielska cierpliwość do tej golonki,i faktycznie dają ja surową na grila, a że trwa to wieki - nieszkodzi,warta jest tego czekania
emiloos to jest gęsta zupa przypominająca konsystencją gulasz , ale każdy jak tak lubi ,więc jesli ja rozrzedzisz to otrzymasz zupę bardziej lejąca, inka21