2-3 porcje:
3/4 l wywaru porowego na wędzonym kurczaku,
20 dag śliwek węgierek, dojrzałych,
200-250 ml przecieru pomidorowego,
10 dag boczku wędzonego,
1 mała cebula, pokrajana,
2 ząbki czosnku, pokrajane,
1 łyżka oleju słonecznikowego,
1/2 łyżeczki octu balsamicznego,
śmietana 18%,
ryż;
Przyprawy i zioła:
1 filiżanka natki pietruszki,
duża szczypta gałki muszkatołowej,
2-3 łodyżki świeżego tymianku,
sól, pieprz czarny mielony;
Dodatki opcjonalne:
cukier (nie sprawdzone);
Wywar porowy na wędzonym kurczaku:
3/4 l wody,
2 wędzone skrzydełka kurczaka.
kilka zielonych liści pora,
2 nasiona czarnego kardamonu;
Wywar gotować ok. 30 minut i wyjąć składniki. Równolegle gotować ryż.
W tym czasie wypestkować śliwki i lekko zmiksować na małe kawałki. Na patelnię wlać olej i ocet. Wrzucić cebulę i czosnek, a po minucie pokrojony w kosteczkę boczek wędzony. Smażyć parę minut i dodać śliwki. Smażyć jeszcze kilka minut mieszając.
Wkład śliwkowy i przecier dodać do wywaru. Skrzydełka obrać i mięsko także wrzucić do zupy. Nie zapomnieć o przyprawach. Trochę natki zostawić do dekoracji. Gotować 10-15 minut.
Do miski wlać chochelkę zupy, włożyć tyle ryżu ile kto chce, dodać kleks śmietany i posypać natką.
Uwagi. Zupa jest leciutko gęsta i bardzo sycąca. Smak jest ciekawy i długo pozostaje w ustach. Z pewnością ktoś doda cukru, ale nie jest to potrzebne, gdyż śliwki mają go trochę.
Inspiracje: kuchnia węgierska, Tolnai Kalman - Kuchnia naszych przyjaciół, wyd. Watra, Wwa 1990, przepis na zupę śliwkową z wędzonym boczkiem;