filet z dowolnej ryby około 400 gr
1 średni bakłażan
szpinak świeży lub mrożony ilość wg uznania
śmietana 30 % lub 18 % około 150 ml
opcjonalnie 50 gr sera gorgonzola lub innego śmierdziucha np. pleśniowego...
3 ząbki czosnku
sezam- mała garść
1 pajdka chleba z musli lub innego ciemnego pieczywa (ale niekoniecznie) generalnie jak go użyjemy robią się takie smaczne "pralinki" w sosie
pietruszka świeża lub suszona
sok z połówki cytryny
oliwa z oliwek, olej lub masło (generalnie tłuszcz do smażenia)
przyprawa do ryby
pieprz
sól
maggi lub kucharek
sos sojowy (niekoniecznie ja lubię dodać kilka kropel)
dodałam też kroplę octu balsamicznego ale to wg uznania
Do ryby można też dodać kilka szczypt imbiru...
Rybkę skrapiamy sokiem z cytryny posypujemy pietruszką i przyprawą do ryby (jeżeli lubimy to również imbirem - ja nie przepadam) i odkładamy na około 20 minut.
Bakłażana kroimy w plasterki i posypujemy solą - odstawiamy na 20 minut jak puści wodę opłukujemy i osuszamy. Podsmażamy na tłuszczu aż się zarumieni.
Na patelni z rozgrzanym tłuszczem, na małym ogniu, podsmażamy wyciśnięty czosnek i sezam. Jak się delikatnie zarumienią dodajemy szpinak. Kiedy szpinak "sklapcieje" dodajemy śmietanę, kilka szczypt pieprzu, maggi (kucharka), sos sojowy i ocet balsamiczny (opcjonalnie) i skruszony chlebek. Na koniec można dodać śmierdziucha ale to wg waszego uznania...
Do naczynia żaroodpornego na spód wkładamy podsmażone bakłażany na to warstwę ryby i polewamy przygotowanym sosem śmietanowo-szpinakowym.
Pieczemy w piekarniku w 180 stopniach około 20-25 minut. Na ostatnie 5 minut możemy włączyć opcję grillowania i termoobiegu wtedy wierzch będzie bardziej chrupki.
Przepis dziecinnie prosty i szybki w przygotowaniu a smak dla mnie i mojej rodziny zniewalający POLECAM i SMACZEGO!!!