czuję że to będzie smaczne! dodaję do ulubionych i niebawem zaserwuję mężowi
bardzo dobre, mój mąż po drugiej dokładce skomentował je jako "pyszności". Nie dodałam serka topionego bo nie miałam.
Pierwszy raz jadłam szpinak we Włoszech i stwierdziłam, że jest okropny! Postanowiłam jednak spróbować zrobić coś samemu w domu z dużym strachem, że obiad wyląduje w koszu. A tu niespodzianka. Z mężem byliśmy zachwyceni tym daniem :)