W domu robię tą sałatkę bez żółtego sera. Wszyscy się nią zajadają aż im się uszy trzęsą. Mi niestety nie podchodzi:( Rodzinka zjada ją do obiadu albo samą z chlebkiem
Dodałam do ulubionych, mam ochotę wypróbować. Niestety dopiero jak nie będę karmić, mój maluszek odcierpiał by taka miksturę.Pozdrawiam:)