Ta sałata to efekt uczestniczenia w konkursie na jednym z forów społecznościowych. Wymyśliłam ją jako przystawkę do dorady z patelni w sosie cytrynowym. Sałatę myjemy, osuszamy i na chwilę odstawiamy. Rybę obieramy z ości, dzielimy palcami na małe kawałki i wrzucamy do miski, w której będziemy robić sałatę. Jabłko kroimy w słupki. Nerkowce kroimy nożem na nieco mniejsze kawałki (ale nie siekamy). Na suchej patelni prażymy orzechy, migdały i słonecznik. Jak zaczną się złocić wrzucamy do miski, dodajemy uprzednio nasączone w winie i pokrojone w plasterki suszone śliwki, jabłko. Dodajemy nasz winegret tj. mieszankę octu jabłkowego i oleju w proporcji 1 łyżka octu, 3 łyżki oliwy. Mieszamy.
Na koniec wrzucamy sałatę, pieprzymy do smaku i szybko mieszamy. Podajemy.
Uwagi:
Solenie sałaty nie jest wskazane - makrela już jest dość słona, no ale co kto lubi...