jajka gotujemy na twardo, trzemy na drobnej tarce razem z żółtym serem, mieszamy z majonezem i czosnkiem , doprawiamy do smaku. farsz zawijamy w wędlinie - jak krokiety lub naleśniki lub po prostu zwykłe ruloniki.
Układamy na półmisku i zalewamy tężejącą galaretką mięsną.
PYCHOTA!, galaretka nie pozwala zeschnąć wędlinowym roladkom, które mogą stac w lodówce kilka dni - ale wierzcie mi nie ustoją :) u mnie podaje sie to przy jakiś okazjach ( imieniny , święta ) dobry dodatego do sałatek itd. z chlebkiem - na prawdę pychota :)
ada5 (2008-11-04 07:06)
Aniu jeśli byś mogła napisać jak robisz tą galaretkę mięsną to będę bardzo wdzięczna. Przepis bardzo mi się podoba i chcę spróbować. Pozdrawiam serdecznie.