A jakby zastąpić pastylkami miętowymi Goplany? After Eight są raczej drogie
Wiem, że są drogie, bo 10 zł za jedną paczkę. Nie próbowałam ich jeszcze zastąpić, ale różnica byłaby tylko w smaku, wątpię, by krem się zepsuł.
Robilam ten tort jest naprawde pyszny .zamiast dac 2 paczki pastylek mietowych dalam jedna duza.Najlepszy jest po 2 dniach jak tort przejdzie mieta.polecam robilam go na urodziny mojej coreczki wszystkim bardzo smakowal .Naprawde super
Sunny gratuluję. Tort jest przepyszny. Ma jeden mankament - za szybko znika.
Jak mam rozpuścić te pastylki podgrzać je i potem przelać do śmietany czy jakoś inaczej?
Moniko - podgrzewasz śmietanę i wrzucasz do niej te pastylki, mieszasz aż się całkowicie rozpuści, nie możesz dopuścić do zagotowania się śmietany - wiadomo dlaczego. Zawsze robiłam w ten sposób i nie wiem, czy jeżeli je rozpuścisz i potem dasz do śmietany, bo wtedy śmietana będzie zimna, więc nie gwarantuję, czy się dobrze połączy.
Beniu - dziekuję bardzo :) cieszę się, że smakował
Torcik wyszedł super, do śmietany dodałam pastylki miętowe Goplany 20 dag, miała przepyszny miętowy smak. Troszkę go zmodyfikowałam i jako pierwszą wkładkę dałam jabłka prażone z galaretką cytrynową, na drugą warstwę śmietanę, i na wierzchu dekorowałam też śmietaną. Tort jest wyjątkowy, goście byli zachwyceni, dziekuję i pozdrawiam
Moniko - cieszę się, że torcik smakował, przynajmniej mam zdanie na temat innych pastylek niż After Eight, bo te jednak są oryginalne i niepodrabialne, ale bardzo jestem zadowolona, że również z innymi wyszedł pyszny. pozdrawiam.
Czy śmietana podgrzewana i wystudzona w lodówce ubije się?
Basiu - tak, ubije się, sama w ta wątpiłam, ale zaryzykowałam i wyszło. Zresztą nawet widzisz po komentarzach, że wychodzi. Pozdrawiam :)
Sunny, dzięki za odpowiedź, a jeżeli chodzi o te pastylki to chyba nie są pastylki w czekoladzie? są to takie zwykłe białe na wagę, które się od razu rozpuszczają w ustach a jak się je rozkruszy to jest z nich taki proszek?
Basiu - pastylki Afret Eihgt są w czekoladzie, mają takie nadzienie miętowe. Rozpuszczasz je tak jak czekoladę w śmietanie, nie obawiaj się - wszystko wyjdzie. Mogę ci jeszcze podpowiedzieć, że nie trzeba używać aż 2 paczek Afret Eight, bo są dosyć drobie ( ok. 10 zł za paczkę), a starczy jedna. Tak jak pisze Monika, można użyć nawet czekoladek innej firmy - ale nie wiem, jaki będzie efekt, bo nigdy tak nie robilam, podobno dobre.
Więc kolor śmietany jest raczej beżowy? z powodu pastylek w czekoladzie?
Ciasto wspaniale wyszło , było hitem na przyjęciu. Pastylki miętowe goplany - 30 dkg. Polecam ten torcik. Zrobiłam zdięcia i postaram się je wstawić.
Basiu - tak, krem wygląda tak, jakby w nim rozpuszczono czekoladę.
Grażko - bardzo się cieszę, że smakował, torcik wyszedł piękny.
Sunny, chyba na niedzielę zrobię Twój torcik, ale powiedz mi czy te pastylki trzeba rozpuścić w całej śmietanie tj. w 800ml.? i czy śmietanfixy dodać do ubitej już śmietany, czy najpierw wsypać je do śmietany i potem ubijać?
Basiu - ja zazwyczaj podgrzewam całą śmietanę, aż bedzie mocno letnia a potem wrzucam pastylki, zdejmuję z ognia, bo nie może się zagotować i mieszam tak długo aż się do konca rozpuszczą, w razie potrzeby można jeszcze troszkę podgrzać. Kiedy się ostudzi, daje na noc do lodówki i potem ubijam, wszystko jest ok. Dodam, że jeżeli nie lubisz dużo kremu, możesz oczywiście dać mniej śmietany ( i również mniej pastylek) , bo z 800 g wychodzi całkiem sporo, a do tego jest jeszcze w dekoracji. Właśnie 200 g na 18 rozetek to za dużo :)
Sunny dzięki, chyba zrobię na niedzielę, pod warunkiem że dostanę gdzieś te pastylki bo u nas nie ma, muszę zobaczyć w supermarketach, ale ja chcę spróbować z tymi pastylkami bez czekolady, dam znać jak mi wyjdzie, pozdrawiam serdecznie.
Basiu - też jestem ciekaw jak będzie z innymi pastylkami, bo dotąd nie próbowała. Mam nadzieję, że twoje próby się powiodą i tort będzie pyszny. Miło by mi było nawet zobaczyć fotkę :) Co do pastylek, to napewno będą w supermarkecie, czasami są nawet w zykłych sklepach. Również pozdrawiam.
Niestety z powodu braku pastylek "Miętuska" nie będzie, może w przyszłości jak mi się uda gdzieś kupić te pastylki.
Gusiu wspaniale, że ci smakował, fotka również piękna. Pozdrawiam. :)
Sunny mam do Ciebie pytanko bo chciałabym zrobić ten torcik w formie zwykłego ciasta z masą miętową w środku. Jaką wielkość blaszki byćś mi doradziła? I czy uważasz, że z jasnym biszkoptem też by smakowało dobrze (nie jestem mocna w kakaowych)?
Ilko - oczywiście, że można upiec na prostokątnej formie, tylko raczej nie wyrobisz z 3 warstwami. Blaszka - klasyczna nie za duża, ok. 25 na 30/35, zależy czy chcesz wyższy, czy niższy. Z jasnym biszkoptem jeszcze nie robiłam, mimo wszystko zachęcam cię do kakaowego. Proponuję zrobić w ten sposób : placek, krem, placek, krem, a na wierzch czekolada albo jakaś polewa. Dodam, że ciasta nie można trzymać za długo, bo wiadomo - kremówka, ale niech poleży chociaż noc w lodówce. Życzę powodzenia i pozdrawiam. :)
Dzięki sunny - jak zrobię to dam znać. :))
torcik robilam na urodziny coreczki i byl hitem na przyjeciu ,smakowal lepiej niz kupny z cukierni goscie sie zajadali a przepis juz sie rozszedl po rodzinie.Robilam z jasnym biszkoptem bo sie rozpedzilam i zapomnialam dodac kakao .ale jest tez przepyszny.Ja dalam pastylki nestle -after eight.TORCIK POLECAM WSZYSTKIM JEST PRZEPYSZNY!!
Moniko, bardzo się cieszę, że torcik smakował . Co prawda przepis nie jest trudny, a efekt - wyśmienity. Dziękuję i pozdrawiam:).
Sunny mam zamiar zrobić Twój tort bo uwielbiam mietowe czekoladki i chciałam się spytać czy w przepisie pastylki to są te płaskie kwadraciki czy może inne których jeszcze nie widziałam
Jeśli chodzi o pastylki to tak - są to te czekoladowe kwadraciki z nadzieniem miętowym opakowane w cieniutkie, ciemne papierki. After Eighty są jednak drogie, bo 10 zł za paczkę, a potrzeba dwie. We wcześniejszych komentarzach kilka osób pisało, że użyło tańszych zamienników - np. pastylek firmy Wawel czy Goplana, więc też możesz spróbować. Słyszałam też, że można użyć czekolady z nadzieniem miętowym ( np. Terravita), ale ja nie próbowałam, dlatego nie powiem ci jak wychodzi :)). Obawiam się jednak, że czekolada nie da takiego efektu jak pastylki. Wybór należy do ciebie :). Jakby co - pytaj śmiało.
dziękuję wypróbuję tak jak jest w Twoim przepisie
Hej robiłam ten tort na dzień matki dla mojej mamy :) użyłam pastylek miętowych Wawel, wyszedł rewelacyjnie mama była zachwycona. Naprawdę jest bardzo pyszny i napewno jeszcze nie raz go zrobię. Bardzo dizękuje za super przepis. Jak tylko ściągnę zdjęcia z telefonu do komputera to wstawię zdjęcie tego torcika POZDRAWIAM.
Jamajko, bardzo mi miło, że torcik zasmakował :). Faktycznie jest zniewalający... hehe. Czekam na fotki :D no i pozdrawiam ;).
Niestety nici ze zdjęć , nie mogę ich do komputera ściągnąć, coś mi nie działa a tak chciałm się pochwalić buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu ale na pewno będę to ciasto robić jeszcze nie raz bo jest przepyszne niebo w gębie, może wtedy mi sie uda wkleić zdjęcia! A ciacho zniknęło w godzinę .POZDRAWIAM SERDECZNIE
Ojeeej... hehe :D a też czekałam na fotki.... No cóż nic się nie stało :D Ważne, że smakowało.
SunnyS
Sunny tort rewelacja to i tak za mało powiedziane, zrobiłam na urodziny córki i na drugi dzień było po nim tylko wspomnienie, miałam zrobić zdjęcie ale pechowo zepsuł sie aparat, a zdjęcia z komórki nie umiem tu wkleić, użyłam czekoladek After Eight torcik na stałe zagości u mnie na duże okazje
Milusiu, niezmiernie mi miło :))) Naprawdę bardzo cieszę się, że tort smakuje... Pozdrawiam gorąco, sunny ;)
Sunny robilam mase z Twojego przepisu i wyszla naprawde rewelacyjna, wszystkim gosciom bardzo smakowala. Zmienilam jednak przepis na Twoj biszkopt na biszkopt z kawalkami czekolady (autor Goja) i biszkopt kakaowy (autorstwa MagdaL). Wszystkim niezdecydowanym szczerze polecam bo smak jest wyjatkowy i bardzo orzezwiajacy. Pozdrawiam.
Dziękuję za milutki komentarz :)). Cieszę się, że ci smakowało, wygląda bardzo apetycznie ;).
rozpuścić... w sensie wrzucić do śmietany i juz?
No i jeszcze pomieszać :) ( pamiętaj, że śmietana ma być tylko ciepła, nie gorąca a już napewno nie gotująca sie !!)
Dziękuję za szybką i pomocną odpowiedz... jakoś wcześniej nie doczytałam (choć przymierzam się do przepisu juz jakiś czas), ze śmietana ma być podgrzana - stąd moje pytanie. Śmietana juz w lodówce....jutro będzie próba generalna...Postaram się napisać o efektach
Trzymam kciuki :)
masa miętowa - coś rewelacyjnego. Ja robiłam z pastylek firmy wawel. Polecam gorąco
Śliczny torcik i-cinku. Brawo! Gratuluję talentu:)) Dzięki za przepis sunny. podczas urlopu pewnie się na niego skuszę /urodzinki Mamci /. Pozdrawiam. Anka
;))) tak... piękny torcik I-cinku... cieszę się, że skorztstałaś(eś) z tego przepisu. A Tobie Antushko oczywiście serdecznie polecam :)).
Droga Sunny udalo mi się stworzyć twoj torcik na ślubną rocznicę moich przyjaciół, wyszedł rewelacyjny i rozpłyną się w mgnieniu oka. Bardzo diękuje za inspiracje :)
Cudownie :D...
Hej hej sunny zrob iłam jeszcze raz twój torcik ale tym raze w ksztalcie motylka na roczek mojego synka przepyszny zniknął w mgnieniu oka tym razem mam fotki :-) a tak się prezenował :
Śliczny !! Dzięki za fotkę :))
Tort rzeczywiście bomba!! Lekki orzeżwiający, po prostu super. Następnym razem jednak śmietanę "utrwalę" żelatyną, bo śmietan-fix za słabo wg. mnie "trzyma".Dzięki za przepis i pozdrawiam.
Również dziękuję i pozdrawiam :).
Zrobilam ten torcik z pewnymi modyfikacjami na biszkopcie z 5 jaj i zamiast After eight uzylam trzy czekolady mietowe Terravita. Ciasto pyszne!!! Oto zdjecie
Dziękuję za fotkę... ciasto wygląda przeapetycznie :).Pozdrawiam, sunny.
No i znowu popelnilam Twoj tort, tym razem na jednoglosne zyczenie wszystkich gosci, ktorzy mieli okazje go probowac u mnie poprzednio. Ten krem jest po prostu rewelacyjny i bardzo orginalny. Tym razem upieklam go z Twoim przepisem na biszkopt. Jeszcze raz wielkie dzieki za ten przepis.
Kolu, co tu dużo pisać :). Cieszę się bardzo... czuje się dopieszczona :D... Pozdrawiam... ( no i nie ma za co) :)
super! super! super! torcik pyszny! polecam wszystkim! a ten orzeźwiający smak....... pycha!
sunny,czy zamiast śmietan fixów mogę dać śnieżki???Mam w domu jeszcze 3 opakowania i chciałabym je wykorzystać.Tort będe robiła w piątek na urodziny męża,który uwielbia miętowy smak.Wszystkie składniki mam już zakupione-zamiast czekoladek After Eight kupiłam 3 czekolady z nadzieniem miętowym Terravity.W sobote napisze o wrażeniach smakowych bo zakładam,że wizualnie tort mi się uda...mam nadzieję-obym nie zapeszyła.
Mońcia- niestety nie wiem, bo nie robiłam ze Śnieżkami. Wydaje mi się że możesz, chociaż ja bym dała 2 paczki... trzymam kciuki :)).
Tort zrobiony i zjedzony.Wizualnie wyszedł piękny i wysoki,śnieżki zamiast śmietan fixów doskonale się sprawdziły.Jeśli chodzi o wrażenia smakowe to mężowi i córce smakował natomiast mi i mojemu tacie niestety nie,ale ja po prostu nie przepadam za miętowym smakiem.Najważniejsze jednak,że jubilat był zadowolony.
Fajnie, że torcik znalazł swoich zwolenników :). Szkoda, że ci nie za bardzo podszedł, ale skoro nie lubisz mięty... nie mam żadnych pretensji :)Pozdrawiam :).
robilam tort na pewna bardzo wazna okazje.. wszystkim bardzo ale to bardzo smakowal.. godny polecenia
rzeczywiście PRZEPYSZNY! Robiłam z okazji imienin Taty! Wszyscy zachwyceni. Nawet moja Mama, która z pewną nieśmiałością sięgała po pierwszy kawałek... - nie była przekonana co do miętowego smaku ciasta, ale po pierwszym kawałku był następny... Polecam przepis!
Kasiu, Editko - dzięki za miłe komantarze :). Pozdrawiam.
Sunny, rozrasta się grono fanów Twojego tortu :)) Ostatnio dołączyła do niego moja rodzika. Tort zrobiłam na 40-te urodziny mąża i wszyscy byli zachwyceni. Muszę dodać, że pastylek użyłam z Goplany. Do bitej śmietany (tej na wierzchu) dodałam troszeczkę zielonego barwnika spożywczego, a pastylki rozpuściłam z łyżką mleka i polałam cienką strużką. Blaty nasączyłam 4% likierem miętowym.
Dziękuję za przepis i pozdrawiam Dorota.
Dziękuję Dorotko za miły komentarz i ładną fotkę :). Cieszę się, że tort smakuje, pozdrawiam :).
Bita śmietana o smaku mietowym faktycznie wyśmienita. Miałam jednak problem z biszkoptem robionym wg podanego przepisu - kompletna klapa. Musiałam robic nowy, wg innego przepisu. Rozmawiałam z koleżankami, które korzystały z tego przepisu i też im nie wyszedł. Czy 1 szklanka mąki pszennej i 3 łyżki kakao, na 8 jajek, to nie za mało? Pozdrawiam
Aksus, przykro mi, że biszkopt nie wyszedł... Ja praktycznie cały czas piekę wg podanego przepisu i zawsze wychodzi - czasem lepszy, czasem gorszy, ale zakalca nie ma. Co do mąki, to zależy od rodzaju - ciasto trzeba po prostu wyczuć. Niekiedy mąki trzeba dodać więcej niż jest w przepisie... Ale cóż tu dużo będę mówić - każdy ma swój wypróbowany przepis na biszkopt. Grunt, że w końcu tort się udał :)). Również pozdrawiam, Sunny ;).
Ciasto naprawdę godne polecenia.Tort miętowy zrobiłam w formie ciasta na urodziny męża.Upiekłam biszkopt w blaszce 25x35 z 6 jaj.Przekroiłam na pół.Masę przygotowałam z połowy porcji 400ml. kremówki i 1 opakowanie After Eight (Nestle) 200g.Bardzo szybciutko się robi a w smaku znakomite.Coś innego a zarazem tak pysznego że warto powtórzyć.Naprawdę polecam.Dzięki Sunny za przepis.Pozdrawiam
Ciasto pyszne: krem wspaniale orzeźwiający (o ile można tak o kremie :D). I biszkopt także udał się świetny. Pycha! Zniknął w mgnieniu oka. Pozdrawiam!
;)))
Smak tego tortu był dla moich gości absolutnym zaskoczeniem. Smakował wszystkim za wyjątkiem mnie...:))) Ja jednak nie jestem w sojej ocenie obiektywna ponieważ dla mnie połączenie mięty i czekolady jest nieporozumieniem...
Przepis poszedł w świat ..:))) Biszkopt upiekłam ze swego sprawdzonego wielokrptnie przepisu na wuzetkę a do dekoracji użyłam śmietany, w której rozpuściłam dzień wcześniej gorzką czekoladę i dodałam trochę nutelli.
Tak wyglądał przed podaniem :
Mmm.... Alidab, dostałam ślinotoku. Prześliczny tort - ten krem wygląda przebosko ! A że Tobie nie smakuje, to nie mam pretensji :P. Każdy ma prawo czegoś nie lubieć ;). Cieszę się jednak, że wykorzystałas przepis... :)
Dziękuję za przepis :-) . Zamiast After Eight dodałam Bon Voyage i czekoladę miętową, wyszło dobrze.
u mnie niestety klapa :-( Zrobilam wszystko wg przepisu ale niestety- zwykły pech- nie ubiła mi sie smietana. A ze robilam na styk- to goscie zjedli tort z taką lejącą masą ;-) W smaku bardzo dobry! Szkoda ze nie wyszedl mi do konca... ale przy okazji okazało sie ze jestem uczulona na miete ;-))
Irivers - przykro mi, że tort nie wyszedł tak jak powinien... to była chyba wina śmietany. Czasem mi też się nie chce ubić - wtedy daję żelatynę lub galaretkę, ale to już nie to.
Ja tym razem zrobiłam na blaszce, masę miętową polałam glazurą czekoladową i na to rozetki z bitej smietany przyozdobione połową czekoladki miętowej z goplany. Sunny to mój ulubiony smak :-) to jest poprostu przepyszne. Pozdrawiam.
Niestety nie mogłam zrobić zdjęcia jednego kawałeczka bo ciacho nie było dla mnie :-)
Czy mogłabys mi podać wage czekoladek miętowych?
Paczka ma 200gramów.
Miała być bomba, a był niewypał :((( Mnie też nie ubiła się śmietana, masa smaczna, ale zrobiła się wodnista. Nie nadawało się do podania gościom :( Trochę żal tych czekoladek...
Ja zawsze kupuję Jogsera 30% w woreczku albo Zotta 30%. Ale nawet te czasem płatają figle ;).
Dziewczyny, troche pogubiłam się z ilością tych czekoladek...Ma być w sumie 200 czy 400 gram?
Bango, przepraszam za spóźnioną odpowiedź. Czekoladek ma być w sumie 400g, ale 9 sztuk ( czyli ok. 100 g) idzie do dekoracji. Jeżeli nie będziesz dekorować czekoladkami, wystarczy 300 g. We wcześniejszych komentarzach piszę, że można wykorzystać czekoladki miętowej innych firm niż After Eight, które są dość drogie. Myślę, że warto wyprobować, więc polecam;).
tort przepyszny. Robiłam go na urodzinki siostry, akurat było b.ciepło i się trochę topił mimo tego goście byli zachwyceni smakiem, wyglądem..., a oto efekt:
Śliczny torcik ;)). Przydałoby się kiedyś go zrobić, tak dawno go nie jadłam..... mmmm... ;)
Wczoraj zrobiłam ten tort i efekt był fantastyczny. U gości pełne zaskoczenie (oczywiście pozytywne), cudem udało mi się ocalić jeden kawałeczek, żeby było "na później" :) Najbardziej podobała mi się reakcja mojej bratowej, która jako jedna z pierwszych osób posmakowała tortu i była totalnie zaskoczona że po gumie do żucia, której się pozbyła dobre kilkanaście minut wczesniej, został jej tak intensywny miętowy posmak :) Przepis jest świetny. Pozdrawiam autorkę, a przepis wszytskim gorąco polecam!
Jutro zabieram się za ten torcik na piątkowe imieniny męża.Szczerze pisząc to mam ogromnego strach,bo nigdy nie piekłam biszkoptów,nie robiłam kremów a co dopiero mówic o samym torcie.jak mi nie wyjdzie to chyba zacznę tak głośno plakac,że mnie wszyscy usłyszycie.Oczywiście dam znać jak wyszedl.Mam jednak nadzieję,że duńska smietana kremówka jest tak samo zdolna do ubicia się jak polska.A podobno smietanfix mozna zastapic mlekiem w proszku,co daje podobny efekt.Na 1/2l 3 łyzki mleka.To taka ciekawosta dla tych co nie mają dostępu do fixu.A czy ktoś wie,jak ewentualnie śmietane zageścić żelatyna??
Wkradł mi sie błą co do tego zamiennika.Mleka w proszku ma być 1 łyzeczka na 1/2l śmietany.Bardzo przepraszam za błąd.
Madziu, na taką ilość kremu użyłabym 6 łyżeczek żelatyny rozpuszczonej w 1/3 - 1/2 szkl gorącej wody. Do ostudzonej żelatyny dodaj 2 łyżki śmietany, porządnie zamieszaj i wlewaj ciurkiem do naczynia w którym ubijasz krem ( oczywiście w trakcie ubijania ;)).
sunny.....jestes nieoceniona :).Dosłownie za chwilę zabierałabym się za ten krem.Zrobię jak piszesz.Uratowałaś mnie dosłownie.Wielkie dzieki.Dam znaka jak goście na torta zareagują :)
A oto mój tort miętowy.Co prawda może mało efektowny,ale to mój pierwszy tort w życiu.W smaku dobry,ale nie powala na kolana.Ale już wiem,że będę go piekła jeszcze nie raz :)
Dziękuję Madziu za miły komentarz. Cieszę się że smakował :)). A jak ktoś sie obawia, tak jak ty Amos, to przeciez jest mnóstwo innych tortów. Ale jak ktoś lubi After Eighty to i tort zasmakuje :).
Ja zaryzykowałam z miętowym smakiem i nie żałuję.A jakby ktoś nie miał mozliwości zdobyć śmietanfixu to w zasadzie nic nie szkodzi.Ja chciałam zastapić go żelatyną,tak jak sunny pisała.ale mi za bardzo zgestniała i jej nie dodałam.Nie wiem czy czekolada tak działa na śmietanę,ale dzisiaj zjadłam ostatni kawałek torta i krem był tak samo dobry jak w dniu kiedy go nakładałam :)
Madziu, możliwe że od czekolady - jest przecież tłusta i "ciężka" ;)). Amos - cieszę się, że jednak się skusiłaś i nie żałujesz ;).
Miałam problemy z ubiciem śmietany, ale dałam radę. Smak wszystkich zaskoczył (oczywiści mile!!!). Dziękuję Sunny za przepis
Oto mój tort zrobiony na Sylwestra,rzeczywiście u mnie również zrobił ogromne wrażenie .Ja użyłam takiej czekolady,ponieważ innej nie miałam,myślę,że nie stracił na smaku bo był po prostu PYSZNY.Zrobiłam go 2 dni wcześniej i myślę, żę dzięki temu był smaczniejszy.Po prostu REWELACJA
hm właśnie upiekłam biszkopt na tort w szachownice,ale aż do tej pory nie mogłam się zdecydować jakiego użyć kremu,ale po przeczytaniu opinii z ogromną ciekawoiścią tego smaku biorę się za kremik miętowy.jutro wstawię fotkę.dzięki sunny i pozdrawiam
Zrobiłam torcik na urodziny syna. Ciekawy "świeży" smak, ..
Ja jednak wolę tradycyjnie słodkie lub kwaskawe torty, ale warto spróbować.
Użyłam czeloladek wawel i czelolady terrawita, a do śmietany dodałam jeszcze kawałeczki tejże czekolady. Polecam, dzięki za przepis!
Ciekawy przepis, torcik smakował chociaż jak poprzedniczka jednak wolę tradycyjny smak. Dodam tylko, że moja trzyletnia siostrzenica się nim po prostu zajadała aż uszka jej się trzęsły.
Cieszę się, że tort smakuje ;). Cóż tu mogę rzec więcej niż to, że jeśli ktoś lubi czekoladę z nadzieniem miętowym to i krem również zasmakuje. Mam nadzieję, że nie pożałowałyście :).
Lody miętowe z kawałkami czekolady to moj ukochany smak. Już nie mogę się doczekać kiedy będę miała okazję upiec ten torcik. Wiem że będzie pyszny jak te moje ulubione lody.
Twój tort zrobiłam w formie ciasta, na górę dałam polewę czekoladową... Jest naprawdę przepyszny!! Moi rodzice byli szczególnie zachwyceni (nawet mój wybredny ojciec), a i reszta gości się oblizywała.. do kremu dodałam jeszcze kilka pokrojonych średnio drobno czekoladek, żeby trochę chrupało :) a czekoladek użyłam z Aldi (bardzo dobre, paczka 300gr za 9,90). Pozdrawiam!
Wczoraj zrobiliśmy z Mężem tego torta na dzisiejsze urodziny a dzisiaj już po nim nie ma śladu - taki był pyszny! Rodzince bardzo smakował a mi również chociaż nie lubię ciast . Jest zdecydowanie wart swojej ceny. Robiłam zakupy w Tesco i tam były tylko After Eight 10,50,- za 200 g i Wawel 4,50,- za 120 g więc w sumie na to samo wyszło - wzięłam oryginał.
Co do wykonania to banalnie proste i przyjemne w wykonaniu. Śmietana ubiła mi się bez najmniejszego problemu. Biszkopt piekłam z innego sprawdzonego przepisu. Mąż natomiast bawił się w przekładanie masy i dekorację .
Dzięki Sunny za ten przepis - zaskakujący i moim zdaniem jeden z lepszych na WŻ a trochę już ciast robiłam!
Dzięki za miły komentarz :). Sama już dłuuuugo nabieram na ten tort ochoty, szukam okazji. Cieszę się, że smakuje i pozdrawiam :)
I śliczny :)
No i w końcu sama sobie zrobiłam ten tort ( no w sumie ciasto prostokątne), bo daaawno go nie jadłam. Bez okazji piekłam, więc użyłam tańszej wersji After Eigth czyli czekolady miętowej z Wawla. Nie wiem, jaka jest różnica między tańszą, a droższą wersją, bo nie mam porównania - już nie pamiętam dokładnie smaku z AE. Ale tańsze też jest pyszne :))).
Upiekłam jako niespodziankę urodzinową brata. Przepyszny był - nie było osoby, której nie smakował. Niestety są minusy - każdy chce żeby mu go upiec hihi
Przeliczyłam z ciekawości koszt ciasta, wyszło mi około 50 zł za produkty.
Kochana, ale jest wart swojej ceny! U mnie zrobił furorę!!!
Z czego 20 zł kosztują same czekoladki After Eight.
Jeśli uważasz, że drogo - to już pisałam i inni pisali, że można użyć czekolady z Wawla, Terravity czy innej miętowej. Zaoszczędzimy 15 zł, jednak efekt będzie się nieco różnił niż z After Eight :).
A moj tak wyglada. Degustacja jutro na Barborki.Krem rzeczywiscie swietny, okaze sie jutro czy gosciom bedzie smakowalo?
Tort rewelacyjny, po prostu niebo w gębie !!!
Jakie wymiary tortownicy? Bo niewiadomo wcale jaką tortownicę użyć na ta podaną ilość składników, a to przecież ważne w przypadku tortu, żeby nie okazało się za dużo bądź za mało kremu....pozdrawiam
Bobmałgorzato, jest napisane w przepisie w nawiasie, że tortownica 28. Jeśli chcesz może być również 26, będzie mniejszy ale wyższy tort, pozdrawiam. Sunny.
AHA noi zapomniałam spytać, jesli czekoladek wystarczy 300g to ile ma być wkońcu tej smietany? 800G? kupiłam jedno opakowanie after eight ma 300g i nie wiem ile mam użyć smietany?
ojej, bardzo przepraszam, mój bład, nie zauwazyłam, dziękuje za odpowiedź. Chciałabym wiedziec jeszcze ile mam uzyć smietany?
Małgorzato, w przepisie podałam przyładową proporcję. Najczęściej robię z ok. 3/4 litra na 200 g czekolady. Na Twoim miejscu użyłabym nawet i litra, jeśli potrzebna jest duża ilość kremu. Jeśli dasz mniej śmietany to będzie bardziej intensywny w smaku krem. Czyli w sumie polecam użyć 3/4 do 1 litra kremówki.
Tort rewelacyjny! Próbowałam masę z tego przepisu, bo przepis na biszkopt mam swój własny wypróbowany i musze przyznać, że masa jest genialna, wyszukana w smaku. Bardzo łatwa do zrobienia i genialnie smaczna a nie za słodka. Na zdjęciu masa na zielonym biszkopcie. Dziękuję za wskazówki od autora odnośnie masy, pozdrawiam serdecznie
Pyszny tort. Użyłam 400g czekolady ritter sport. Wszyscy goście zachwyceni oryginalnym smakiem. Dziękuję za przepis i pozdrawiam Autorkę :)
Waśnie skończyłam :) Krem - super sprawa! :) Dzięki za przepis i polecam innym! :):):)
Torcik PYYYYYCHAAAAAA . Masa genialna ,ja zrobiłam z czekolady Terrawita , bo taką tylko udało mi się kupić . Polecam i pozdrawiam autorkę .
Rewelacyjny!!! I chyba nic więcej nie muszę dodawać. Dziękuję za przepis.
Czy duża paczka After Eight czyli 2x400g? Proszę o pilną odpowiedź, bo jutro chcę zrobić na urodzinki synka..
Dareczka - 2 x 200 g;)
Co tu dużo mówić, przepyszny!!!
dołączam się do pochwał; super pomysł; ja wykorzystałam czekoladki z Lidla Mint Thins