zrobic rozczyn:
drożdze do kubka, wymieszac z 2 łyżkami mleka - letniego, łyżka cukru dobrze wymieszać i do ciepłego miejsca przykryte podstawkiem ( mleko i cukier bierzemy z przygotowanych składników)
masło roztopic na małym ogniu, nie zagotować
do miski wsypac mąke
żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na gładką mase
do mąki dajemy wyrośnięty rozczyn, szczypte soli, mieszamy, dodajemy zółtka z cukrem, masło, mleko
wyrabiamy bardzo dobrze aż ciasto zacznie odchodzić od ręki
i odstawiamy w ciepłe miejsce przykryte ściereczką
ciasto powinno o okolo raz większe wyrosnąć
lekko je wałkujemy i wykładamy na dużą blache lub dwie małe
(ja smaruje blache margaryna lekko i opruszam mąką)
na ciasto wykładamy dosłownie co nam pasuje, może być:
budyń waniliowy wczesniej ugotowany i ostudzony, brzoskwinie (świerze lub z puszki), jabłka, mus jabłkowy, gruszki, śliwki, maliny, truskawki, rabarbar, mieszanki owoców, to co mamy i lubimy
ja bardzo lubie z budyniem i brzoskwiniami, z budyniem orzechami i czekoladą, ale wszystkie są pyszne i to tylko zależy od Waszej fantazji:)
jak juz nałozymy na ciasto budyń czy owoce to posypujemy kruszonką rozdrobnioną w rękach, najlepiej zeby ciasto odczekalo przygotowane jakies 10 min zanim włożymy je do pieca,
Pieczemy ok 40-50 min
wkładamy do nagrzanego piekarnika na 170 stopni i po 15 minutach podnosimy na 180-200
Każdy piekarnik jest inny więc zobaczycie sami jak kruszonka i boki będą zarumienione to ciasto jest upieczone
długo szukałam przepisu na dobrą drożdzówke i to jest dokładnie to czego szukałam!
przepis sprawdzony przez całą rodzine:)
Smacznego!!!
baska (2009-05-13 03:43)
Zapomnialas mleka dodac do ciasta.