Najprostszy przepis na świecie:) Został zmyślony na potrzeby zaspokojenia głodu autora w warunkach istnienia w kuchni tylko niżej wymienionych składników;>
1. Pierś z kurczaka myjemy i oczyszczamy z powięzi i innych takich. Następnie kroimy ją wzdłuż linii układającego się mięsa w niegrube plastry, przyprawiamy solą i pieprzem.
2. Rozgrzewamy oliwę na patelni i w międzyczasie szatkujemy czosnek (lepiej smakuje niewyciskany) i wrzucamy kawałki kurczaka i czosnku na patelnię. Następnie dorzucamy plasterki cytryny i smażymy wszystko, póki woda z ptaka nie zniknie z patelni.
3. Pod koniec smażenia dodajemy świeże oregano (dodane zbyt wcześnie traci aromat), bądź doprawiamy suszonym gdy woda wyparuje.
W całym przepisie chodzi o to, by wyczuć moment, gdy kurczak jest już gotowy, a jednak nie usmażony na złoty kolor, gdyż jest wtedy bardzo delikatny i aromatyczny.
Polecam z dobrze przygotowanym szpinakiem i młodymi ziemniakami.
Smacznego!