Margarynę 4 żółtka, 1 szkl. cukru utrzeć do białości. Wlać letni upalony cukier, śmietanę. Dodać mąkę, sodę, przyprawę do piernika ew. kakao. i pianę z 3 białek. Piec ok. 1 godz. w 170 -180 stopniach.
Jest to porcja na prodiż bo babcia tak tylko piekła, więc ja robię tak samo z tą różnicą że piekę w spodzie od prodiża w piekarniku.