Obiadek że hej :)

Ten opis i składniki mogą odstraszyć ale to danie jest naprawdę szybkie i proste! Jak raz je zrobisz, to sam się przekonasz!

Kurczaka i cebulę kroimy na drobniutką kostkę.
W misce mieszamy składniki do marynaty i wrzucamy do tego kurczaka. mieszamy i wszystko razem wylewamy na patelnie. Dobrze podsmazamy i dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę. gdy cebula trochę zmieknię dolewamy wrzątku (tak żeby było to bardziej płynne) i 5 minut razem dusimy. do calosci dodajemy jeszcze ze 2 łyżeczki musztardy i jeśli ktoś chce - wegety do smaku. Zagęszczamy mąką do dość gęstej konsystencji i dodajemy śmietany!

W międzyczasie ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie (ja żeby bylo szybciej po obraniu kroje na małe czastki i zalewam wrzątkiem). po ugotowaniu przeciskamy przez praskę do ziemniaków bądz dokładnie ubijamy tłuczkiem do ziemniaków. Gdy ostygną dodajemy jedno bądź dwa jajka ( w zależności od ilości ziemniaków) i dodajemy mąkę ziemniaczaną. Najlepsza miarką wyjsciową jest podzielic ilosc ziemniaków na 4 rowne cześci. Jedną z nich opróżnic i w puste miejsce wsypac mąkę. Jest to miarka wyjsciowa. Z reguły mąki potrzeba ciut więcej. Dodajemy odrobinę wegety i zioła prowansalskie. Można dodać papryki w proszku do koloru. Ugniatamy do momentu aż ciasto będzie jednolite i nie będzie się kleiło do rąk. Czyli z wyjątkiem ziół prowansalskich i wegety robimy wszystko tak jak na kluski śląskie. Z ciasta formujemy duze płaskie owalne kluski i kładziemy na rozgrzany olej. Smazymy z obu stron na srednim ogniu do uzyskania ciemnobrązowego koloru.

W zależności od apetytu dla jednej osoby dajemy po 3-5 klusek i polewamy wszystko sosem!