Postanowiłam zrobić muffinki w wersji mini, wyszły przepyszne, jedynym ich minusem jest to, że znikają w ekspresowym tempie;) Ale co się dziwić jak jedna babeczka to jeden mały kęs :)
W jednej misce mieszamy składniki płynne a w drugiej suche. Łączymy je ze sobą.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i lekko przestudzoną dodajemy do masy. Dokładnie mieszamy.
Do foremek nakładamy po małej łyżeczce masy, na środku układamy malinę i przykrywamy ja drugą łyżeczką masy.
Babeczki pieczemy około 20 minut ( dokładny czas zależy od piekarnika więc pieczemy do suchego patyczka).
Smacznego :)