Zrobiłam dzisiaj na obiad. Bardzo dobry pomysł z pomidorem (pieczarki to takie oklepane). Co prawda pomidor to teraz czerwona kulka bez smaku ale kotleciki smakowaly. W sezonie pomidorowym bedę czesto takie robić. Pozdrawiam .
cieszę się, że wypróbowałaś i co najważniejsze - że smakowało. dziękuję za komentarz.
mmm... palce lizać, wylądowały w ulubionych! Chętnie spróbuję z camembertem:-)
Kotleciki pierwsza klasa!!! Nigdy więcej tradycyjnych schaboszczaków. Nawet mojemu małemu niejadkowi bardzo smakowały i to jest dla mnie najważniejsze :)