pasteryzacja - to gotowanie słoi w garze na gazie, w tym przypadku od zagotowania się wody , jeszcze przez 10 minut, pamiętaj ,że zarowno dno garnka jak i poszczególne słoje muszą być przedzielone szmatkami (zapobiegniesz pękaniu się szkła w en sposob) inka21
Dziekuje ;)
Inka, jutro robię konfiturkę, a za jakiś czas zrobię również powidła ze śliwek Twojego autorstwa :)
Inka, a nie próbowałaś bez pasteryzacji? Ja wszystkie przetwory robione na gorąco, w tym i dżemy, nakładam gorące po brzegi słoika, zakręcam, odwracam i pozostawiam do wystygnięcia. Rzadko się zdarza, że słoik się nie zamknie. Ale z moreli nigdy nie robiłam.
Inka, właśnie zrobiłam i już zjadłam :). Początkowo konfitura wydała mi się bardzo słodka, aż za bardzo, ale jak ją włożyłam do lodówki i później posmarowałam nią chlebek, okazało się, że jest pyszna. Tak więc z 2kg wyszło mi 5 małych słoików. Z kolejnych 2 kg zrobiłam powidła według babcinego przepisu, czyli robimy tak samo jak Twoje, ale dodajemy na 2kg, tylko 1,5 szkl. cukru. Dziękuję za przepis :)
pyszny wyszedł troszkę za słodki ale do naleśników jest idealny.Dziękuję