ale ja nie widzę zdjątka;(((a szkoda!
Przepis bardzo mi się podoba;)))
No właśnie, też ciekawość mnie zżera jak takie knedle wygląddają, bo brzmią smakowicie:))
Na pewno śliwki a poza tym ja do knedli zawsze używam mrożonek- truskawek, śliwek czy wiśni. Nie rozmrażam ich tylko do końca- zostawiam takie na pół zamrożone, bo wtedy nie wycieka z nich sok
Ze śliwkami są naprawdę pyszne- aha i jadłam kiedyś knedle z morelami (co prawda nie pieczone ale normalne- gotowane) ale były super!
Naprwdę pyszne te knedelki.Zrobiłam ze śliwkami,sosik(raczej krem mi wyszedł)przepyszny.Tylko dałam mniej żółtek,bo i tak musiałam dać trochę więcej mąki.
Super jedzonko!