Gosiaczku, dżem wkładasz do słoiczków bardzo gorący, zakręcasz słoiczek, odwracasz do góry dnem i tyle. Juz nie pasteryzujesz.
Dziekuję bardzo dzisiaj zabieram się za swój pierwszy raz w życiu dżemik.
już czuję zapach tego dżemiku,gdyby nie to że jest niedziela i mój osiedlowy warzywniak jest zamknięty już zabrałabym się do pracy.no cóż poczekam do jutra,mam nadzieję że mój zapał nie ostygnie.
dżem wyszedl bardzo dobry. :) dziekuję. :))
właśnie przygotowałam wiśnie... miałam tylko mniej cukru a niechciało mi się iść do sklepu ale... najwyżej będą troszkę kwaśniejsze :)
Zrobiłam i zamiat dżemu mam syrop... Właśnie dostałam od sąsiadki bardzo starą książkę, w której jest napisane cyt: "Nie podgrzewa się dłużej niż 20 minut, ponieważ gotowanie niszczy pektynę. Po tym czasie nalewamy odrobinę płynu na zimny talerz: gdy nierozpływa się a z łyżki spadają gęste krople wtedy jest gotowy." I rzeczywiście na początku było tak jak w opisie ale zachciało mi się dłużej gotować ok.40 minut - no i przedobrzyłam...
dorka (2006-07-24 23:38)
Jerzy, jedno pytanie: jak długo gotować? Wiśnie zasypałam cukrem, poczekają do rana.