5 szkieletów z kury (korpusy)
3 selery
5 pietruszek
3 pory
7 marchwi
liście magii
woreczki do lodu XXL
Ze składników gotujemy rosół. Niesolimy! Po ostudzeniu przygotowujemy kostki na dwa sposoby: (szkielety odkładamy na bok)
1. Odcedzamy warzywa a do worków wlewamy tylko samą esencje z rosołu.
2. Wszystkio blenderujemy i wlewamy do woreczków.Zamrażamy.
Fajny przepis, tylko... jak "zblenderować" kości?
Mięso obierzemy Reniu, ale ile wody na podane ilości skadników jest bardzo ważna. 5 l, 10 czy 2? Bez tego przepis nadaje sie do wyrzucienia:(
Fajny pomysł.
No właśnie ilość wody jest niezbędna.Tu chodzi o smak wywaru a nie ilość.
Edytowałam przepis ponieważ zapomniałam napisać że rosołu niesolimy ponieważ lepiej jest posolić i przyprawić potrawe do której dodamy kostki. Szkieletów do blenderowania już nieużywamy. To bardzo słuszna uwaga z tą wodą jednak szczerze mówiąc niepamiętam ile jej było. Wystarczy żeby warzywa i szkielety były nią przykryte, ponieważ naj bardziej chodzi tu o to żeby rosół był "mocny" w smaku i dość tłusty. Należy pamiętać że te kostki nie mają w sobie zwmacniaczy smaku więc np. gotując na nich zupe w garnku 2L. należy zużyć nawet 4-5kostek. Osobiście wole kostki przygotowane według drugiego sposobu. Używam je do zup, sosów, duszenia warzyw, do zapiekanek.
często tak robię pozostały rosól wlewam do woreczków na kostki lodu i zamrażam.:)