Czarodziejska Wiśnia

Ciasto powstało z resztek domowych w ramach porządkowania lodówki Smakiem być może przypomina mone-cheri . Jest cudownie lekkie i delikatne, raczej wersja przeznaczona dla 18 +

Biszkopt :

Pieczemy swój ulubiony , sprawdzony czekoladowy albo : białka oddzielamy od żółtek , wsypujemy szczyptę soli i ubijamy na puch, stopniowo dosypując cukier . Następnie dodajemy po żółtku , delikatnie misksując na koniec budyń z kako i mąkę z proszkiem . Ciasto wylewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia . wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 C z termoobiegiem . Pieczemy ok 30 min. Dobrze jest sprawdzić patyczkiem suchość biszkoptu .

Krem :

Śmietankę kremową ubijamy z cukrem pudrem następnie dodajemy 200 ml masy kajmakowej (jeśli mamy całą puszkę 400ml masy kajmakowej to rezygnujemy z cukru pudru ) .

W osobnym naczyniu rozkręcamy serek Delfiko i łączymy obie te masy . Na koniec wsypujemy usztywniacze .

Biszkopt kroimy na połowę i pączujemy . Użyłam alkoholu . Większą część masy wykładamy na biszkopt , przykrywamy następnym blatem i nasączamy. Na wierzch smarujemy resztę masy.

Wiśniowa frużelina :

350 ml kompotu zagotować i wsypać do niego galaretkę wiśniową.Wystudzić, dodać wiśnie i wlać alkohol . Kiedy galaretką będzie gęstnieć wylać na ciasto. Po dwóch godzinach leżakowania ciasta w lodówce można spokojnie przygotować filiżankę kawy i ... Smacznego :))