Rodzynki wstawić do wody do namoczenia na około 2 godziny.
Do miski wsypać cały kilogram mąki, dodać margarynę, wbić jajka, dodać cukier waniliowy, cukier "zwykły", proszek do pieczenia, sól i miód i mieszać drewnianą łyżką lub kulą, aż margaryna będzie w drobnych kawałkach które niełatwo rozdrobnić kulą / łyżką. Wtedy dolewamy połowę z jogurtu i całość mieszamy mikserem, na dużych obrotach. W miarę zwiększania się gęstości ciasta dolewamy jogurtu cały czas mieszając, aż wlejemy całość jogrtu. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Gdy już osągniemy cel, odcedzamy rodzynki, dorzucamy do masy i miksujemy na wolnych obrotach aż rodzynki nie będą oddzielać się samodzielnie od masy. Całość układamy do blachy i wsadzamy do piekarnika rozgrzanego na 230 stopni na czas około 35 minut na środkową półkę piekarnika. Wystarczy pilnować przez szybkę kolor ciasta. Powinien być mocno zarumieniony.
Powodzenia i mam nadzieję że będzie smakować :)
Ciasto wychodzi takie miękkawe przez co właśnie jest pyszne :)
Jeżeli zrobicie, proszę o komentarz,
Pozdrawiam,
Paweł