Zrobiłam, dobry przepis, smaczna babka, niestety po godzinie,dwóch babka się skurczyła. Zawsze mam taki problem jak robię babki z dodatkiem mleka, może za szybko wyciągnęłam z blaszki...
Babka jest bardza smaczna, ten przepis rozwiązał mój odwieczny problem co zrobić z białkami. Następnym razem zrobię kakaową, dziękuje za świetny przepis i pozdrawiam.
Kolejny raz robiłam babkę wegług tego przepisu- tym razem dodałam wydrylowane wiśnie, zamiast w foremce babkowej upiekłam na blaszce, nasączyłam, przełożyłam kremem budyniowym z utartym serkim waniliowym, a na wierzchu polałam ugotowanym sokiem z wiśni z dodatkiem cukru i żelatyny(też cieniutko posmarowałam wcześniej ciasto kremem). Dodam jeszcze, ze białka miałam zamrożone po pączkowym pieczeniu i pięknie się ubiły- nie ma żadnej różnicy. Powiem szczerze, to jest bardzo ciekawa odmiana zwykłej babki białowej.
A mi nie wyszła :(
Ładnie rosła, a po wyjęciu błyskawicznie opadła, jest gumowata i zakalec.
Dostałam ten przepis od koleżanki, ale znalazłam na WŻ. Babka rzeczywiście rewelacyjna, lekko wilgotna. W moim przepisie były jeszcze bakalie, które urozmaiciły ciasto. Polecam!
Mam pytanie czy jak sie doda bakalie czy nie opadną?