120 g masła
2 szkl mąki
2 jaja
1/3 szkl mleka
1/2 szkl cukru
50 g drożdży
1 op. (16 g) cukru waniliowego
tłuszcz do formy
cukier puder do posypania ciasta
do wyboru: orzechy, rodzynki, owoce kandyzowane, lub inne dodatki
*1 szklanka = 220 ml
Do garnuszka włożyć pokrojone na kawałki masło i roztopić je na małym ogniu. Przestudzić.
Do sporej miski przesiać mąkę, zrobić wgłębienie, wbić w nie jajka, wlać rozczyn i letnie masło. Mieszać wszystko widelcem lub łyżką, a gdy mleko, rozczyn i mąka się połączą, wyrabiać ciasto ręką, aż stanie się jednolite. Przełożyć ciasto do 4-litrowego rondla i zalać zimną wodą (do pełna).
Ciasto po 15 minutach powinno wypłynąć na wierzch. Przytrzymać je ręką, zlać wodę i bardzo dokładnie odsączyć. Zrobić w cieście wgłębienie, wsypać cukier i cukier waniliowy, znów wyrobić dłonią, dodać ulubione dodatki.
Wysmarować masłem blachę do keksów (wąską, ale wysoką) o długości ok. 25 cm.
Termostat ustawić na 180°C. Włożyć do formy ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Po 40-45 min pieczenia ciasto powinno być gotowe.
witam zrobilam to ciasto i wyszło dobre ale niestety trochę za długo je piekłam. bałam sie że będzie nie dopieczone.
Więc nie bedę sie za nie więcej brała. Prawdą jest ze szybko się robi, to jest jego duzym plusem
patrycja.s nie wiem dlaczego się zniechęciłaś, to że przesuszyłaś je piekąc dłużej, nie jest niczyją winą, ani moją, ani innych, sama sobie zafundowałaś przedłużenie czasu. To ciasto jest zawsze wilgotnie i nie schnie już po upieczeniu. .. nawet przez kilka dni a temperatura i czas pieczenia jest podany w przepisie.. nie napisane jest że "na oko".. tylko dokładnie.... mnie nigdy nie wychodzi suchy... a dosypuuje do niego to co mam orzechy włoskie, laskowe, nawet nerkowca...pozdrawiam.
Przepyszne ciasto, wilgotne, pulchniutkie no i szybko się je robi. Dziękuję za przepis i wszystkim polecam!
Ciasto w początkowej fazie wstawiam do piekarnika nastawionego na "góra i dół", a w połowie pieczenia - tak około 20 - 25 minut od rozpoczęcia pieczenia przestawiam na termoobieg
Ciasto zdecydowanie zasługuje na miejsce w "polecanych". Pyszne, delikatne i wilgotne ( robiłam z migdałami i skórką pomarańczową ).
Szczerze przyznaje że byłam przekonana że z tej drożdżówki nic nie wyjdzie - ciasto koszmarnie lepiło się do wszystkiego!!! Ale wyszło i jestem mega zadowolona. Polecam!
Przymierzam się jutro do tej babki...nęcąca perspektywa - ciasto drozdżowe praktycznie bez wysiłku ( bo ja drożdżowe zawsze ręcznie wyrabiam ) :-) Mam jedno pytanie - ciasto rośnie w piekarniku czy powinno podrosnąć w blaszce ale jeszcze poza piekarnikiem? Pozdrawiam :-)