zupke jest przepyszna ..nic dodać nic ująć..POLECAM WSZYSTKIM!!
ohh..cieszę się, że Twojemu podniebieniu smakowały pączki...pozdrawiam ;-))
Sosy orzechowe sa bardzo poularne tutaj gdzie mieszkam , ale zdaje sobie sprawe ze kazdy ma inne smaki i co smakuje jednemu niekoniecznie bedzie innemu:)
Nasz racje , już zapomniano że kiedyś wodzionkę robiono z łoju ale to daleko nie odbiega od świeżego smalcu i smaku zbytnio nie zmienia .
P.S
Acha apropo maggi - to przyprawa poprawiająca co niektórym smak wiec nie należy do przepisu +) hihihihi
No dobra-dodałam jeszcze mąki i wyszły takie jak powinny.Są naprawdę b.smaczne
No i na patelni oczywiście :)
Tak, jak najbardziej pojedynczo. Ciasto ma taką konsystencję, że da się uformować na patelni równe placuszki :)
+ te parę kropel magii....hihihih
Twoja wodzionka ma coś wspólnego znowoczesnością stary dobry przepis brzmi:czerstwy chleb kroimy w kostki+przeciśnięty przez praskę czosnek świeży+(najlepiej łój)lub smalec ze świezo wytopionej słoniny+sól do smaku!...teraz już mamy tradycyjną starą śląską wodzionkę...pozdrawiam!!
a jakie te ogórki? kiszone świeże konserwowe kosmicze?
Zapomnialam zupelnie o tych ciasteczkach, a pieklam je juz kilkanascie lat temu - bardzo dobre. W moim przepisie jest, ze piecze sie je tylko 5-7 min. i na pewno tak pieklam i byly upieczone. Wszystko zalezy od piekarnika i temp.pieczenia.
Skusiłam się zrobić faworki w/g tego przepisu i nie żałuję,po prostu
REWELACJA! tylko ...stanowczo ZA SZYBKO znikają :D.Pychotka.
bardzo dobre - polecam
Zgadzam się ciasto jest super !!!
pączki wyszły po prostu dziwne..mają takie kształty, ze nie da się określić:-) Ale przynajmniej w smaku są dobre..nie wiem co zrobiłam nie tak, ze powychodziły mi maszkarony:-) ?