Niestety nie mój smak.
Zdecydowanie wolę najprostszą klasyczną wersję (buły masło, dobra wędlinka/ kiełbasa, pieczarki, cebulka śmietana, ser)
Mimo wszystko dzięki za przepisik, bo widzę że innym smakuje.
Pozdrawiam.
trylobicik - ziemniaki można nawet zetrzeć na grubo, na tarce, jak kto woli.
Plastry są wygodne: mam małą szatkownicę i migiem je plasterkuje, po upieczeniu kroję je łopatką i nie rozsypują się, trzymają fason
A mięso dowolne: karczek czy od szynki, tylko czas pieczenia trzeba wydłużać.
Robimy z rodziną podobne danie, tyle, że ziemniaki są w ćwiartki lub połówki, a zamiast schabu plastry karkówki. I bez sera. Pychota. Muszę teraz spróbować w twojej wersji.
Pychota, znowu chodzi za mną
Tak, opiekam mocniej, potem już powolutku duszę. Mięso jest kruche a ziemniaki mięciutkie. Polecam :)
Zrobiłam dziś tą rybę na obiad. U mnie był dorsz.Zamiast przyprawy do ryb,dałam pieprz cytrynowy. Bardzo smaczna
Sorry, moj bad.Przeczytalam "zapiekac 5 min w 180° a reszte juz przeoczylam.
Czy po tak krotkim czasie pieczenia ziemniaki i mieso nie beda twarde(surowe)?Nie jestem zwolenniczka zapiekanek, ale Twoja jest warta wyprobowania Wykorzystam karkowke.
Dzięki, wiedziałam że duszek życzliwy podpowie. Chyba mocne podgrzanie starczy
Wątpię, czy autorka odpowie, czy tu jeszcze zagląda. Robię wafle z galaretką, trochę podobne, acz bez pomarańczy. Masło roztapiam na małym gazie w rondelku i dodaję do niego cukier i śmietanę. Potem są dwie szkoły, jedna mówi żeby tylko dobrze podgrzać, druga żeby zagotować. Decyzja należy do Ciebie /hihihi, kombinuj dziewczyno!/.
Masło dodać do śmietany czy ucierać?