to ciasto już kiedyś piekłam jest bardzo dobre i bardzo tanie POLECAM
Jasne, że można jak podał kolega. Ja ten przepis podpatrzyłem u zaprzyjaźnionych chorwatów z kampu, w warunkach polowych, przy namiocie robi się szybko i bez problemów.
Ale wygląda jak taka krówka łaciata. Nazewnictwo jest kwestią indywidualną
jaka krówka serowa?? - przecież to jest przepis na izaurę!
Kilka rad:1,0 kg muli to na dwie osoby,przed gotowaniem wyrzucamy otwarte mule-te są martwe,po gotowaniu wyrzucamy zamknięte-mogą być nieświeże(nie ma gorszych zatruć niż te po owocach morza).Proponuję zmienić kolejność na wygodniejszą: patelnia,oliwa,cebula,czosnek,teraz uwaga:odrobina drobno krojonego lub tartego chili,wino-zagotować i wrzucany mule,gotujemy 5,6min. aż się otworzą,wyjmujemy mule,wyrzucamy zamknięte,do wywaru dodajemy sól i pieprz do smaku,zageszczamy tartą bułką(zalecam dość dużą gęstość),dodajemy natkę pietruszki,wkładamy do gorącego sosu mule,przykrywamy pokrywką i potrząsamy garnkiem by wszystko się wymieszało.Garnek na stół i zaczynamy robótki ręczne:bierzemy pierwszą mulę wyjadamy zawartość jak się da i następnie skorupki używamy jako szczypczyków do jedzenia reszty muli.Do tego maczana w socie bagietka(lepsze są grzanki czosnkowe).Popijamy winem na który zrobilismy sos(dlatego potrzebne są dwie butelki wina).Polecam dobrze wychłodzoną(5-8st.C) oryginalnie butelkowaną(w wyoblonych butelkach) Sofię Blanes de Blanes 2001 lub 2002-świetny smak,dobra jakość i cena do 20zł.Smacznego! Irek Nowacki
A drożdźe zostawiamy na później, może się jeszcze przydadzą.
Acha, jeszcze jedno, przepis znalazlam na forum gazeta.pl i wyraznie to podkreslilam - jezeli ucieklo to twojej uwadze.
Caly czas wydawalo mi sie ze miedzy innymi Wielkie Zarcie jest dla trzymania przepisow ktore sa sprawdzone i dzielenie sie nimi, a nie rozwodzenie sie nad tym z kad sie je ma. Udostepnilam go po to zeby uzytykownicy z niego kozystali. Nie wydaje ci sie ze jest latwiej miec wszystko w jednym miejscu nizeli przelazenie ze strony na strone.
Widze ze twoim glownym zajeciem jest chodzenie po stronach i korektowanie innych, bardzo dobrze zutylizowany czas.
Takze jeszcze raz polecam ten chlebek. Nawet skorka byla chrupiaca.
te pierogi są pyszne, ale zamiast kilka kropel oliwy dodałbym odrobinę zeszklonej, zezłoconej cebulki ( posiekanej w kosteczke), którą również polewam pierogi przed podajaniem.
A podpieczone następnego dnia są równie pyszne - jak nie lepsze.....polecam :-)
Halo ludzie to ma być barszcz wigilijny! więc po co boczek czy mięso?
Dawno nie piekłam , ale jest bardzo dobre bo jurz nieraz piekłam,te osoby co muwiom że im nie smakuje napewno coś żle zrobiły, i im nie smakuje.
moja wersja sajgonek(szybka):kapusta kisozna,starta marchew,kukurydza z puszki,starty zolty ser,wszystko doprawione do smaku-podsmazyc lekko na patelni i siup do plackow ryzowych.pycha.pozdarwiam
Myślę, piąteczko, że to kwestia śmietany. Ja daję 30%, mieszam z zupą i polewam tą mieszanką kurczaka. Pychotka, łatwe i szybkie danie.
To jest przepis Bajaderki, jeszcze podawany na forum mniama i dostepny w książce Bajaderki na tej stronie, jak i również na innej stronie na której spotykają się ludzie z mniama. Natomiast nazwa tego chleba również powstała na mniamie. Może przynajmniej znasz genezę tej nazwy, bo bardzo mi się nie podoba fakt podawania cudzych przepisów.
http://sys21.de/viewtopic.php?t=635
http://www.mniammniam.pl/p.php?p=4907
tutaj jest chyba pomylka w jednostkach, nie wierze, ze chodzi o mililitry (ml).. chyba decylitry (dl)..?
a poza tym, co to znaczy "przestudzony", czy mieszanka sie gdzies mimochodem podgrzewa..???
pozdrawiam