Tak jak mówiłam tak zrobiłam, dodałam mniej cukru do ciasta i wyszły wyśmienite pampuchy z sosem pieczarkowym :)
U mnie to ciasto wśród drożdżowych to numer 1,super!
Nie doczytałam, w składnikach szukałam...
Tak jak napisałam na końcu przepisu można dodać, ale nie trzeba ,,jeśli ktoś chce można dodać na słoik litrowy jeden pokruszony liść laurowy, kilka ziaren pieprzu, ziarno ziela angielskiego. Można, ale nie jest to koniecznością."
Wszystkie słoiki mi się zepsuły a robiłam wszystko jak w przepisie :(
Ja wałkuję i piekę na kamieniu - wychodzi jak u JO (angolskiego mistrza pichcenia). Rozciągam tylko te placki, które piekę w foremkach (bardzo rzadko).
Wolę wałkowane: spód cienki a boczki, bez sosu fajnie puchate.
@izaa_a to jest wersja 'fit bez oliwy/oleju?
W słoikach chyba są: listki laurowe, ziele albo pieprz ...
A w przepisie ich nie ma?
Wstawiłam przepis z którego ja robię i wychodzą przepyszne ogóreczki :) Jeśli ktoś też wstawił to tylko uwiarygadnia, że są super Pozdrawiam :)
jak robisz sos na pizze?
paluszków krabowych nie trzeba sparzyć?
Wyszła bardzo dobra polewa do ciasta marchewkowego :)
Dolałam tylko na końcu ciut więcej wody, bo polewa się lekko zważyła, ale to była moja wina, bo dodałam za dużo tłuszczu, wiec po dodaniu wody wyszła super polewa - nie za gęsta nie za rzadka taka w sam raz :)
Zrobiłam, gościom bardzo smakowała. Znikła pierwsza ze stołu
Smakosiu kochana masz już swój mały udział w tworzeniu moich planów urlopowych, a czy reflektujesz również na duży udział w finansowaniu tychże planów . Będziesz mogła się radować bezgranicznie za całkowitą darmoszkę
.
A tak na serio, to cudowne zdjęcia zrobiłaś i jak zwykle tylko pozazdrościć mi pozostało, ale tak pozytywnie :) Cieszę się, że doświadczyłaś nowych doznań, a ja razem z Tobą :).
Robię od lat ,tylko ten przepis:)
Po długim czasie przymierzania się - i ja w końcu zrobiłam. Wyszło super - choć przeładowałam borówkami amerykańskimi (poszło mi ponad 500 g) i trochę popękało. W smaku pycha. Ciasto nie wyszło mi tak luźne - jak się spodziewałam z Twojego opisu - idealnie plastyczne, bardzo miękkie, coś jak na chałkę. Ale to kwestia mąki - u mnie jest bardzo sucha