Mój Ojciec Świętej pamięci dla zrozumienia ;)))
Testowałem rosół w szybkowarze (mam taki jeszcze co Ojciec Św. pamięci z Rosjii przywiózł 30 lat temu) i wyszedł dobry. W smaku sie prawie nie różnił. Jestem tradycjonalistą, rosół gotuję tez na małym ogniu 3-4 godziny ale szybkowar jak nazwa wskazuje, przydaje się do szybkiego "gotowania". Jak nie masz czasu to sprawdza się świetnie i potrawy (w tym rosół) wychodza dobre i zdrowe.
mariolek8 jadłas taki rosół i Ci nie smakował?
Nie każdy ma czas na gotowanie rosołu pół dnia. Ja zawsze gotuję w szybkowarze i mogę Cię zapewnić, że niczym nie różni sie ani w smaku ani w klarowności.
przepraszam , ale to masakra. Rosół w szybkowarze. NIGDYYYYYYYYYYYYYYY
Zapowiada się super. Na pewno wypróbuję.
Oczywiście, że trzeba nie tylko zagotować, ale także ugotować. Już poprawiam przepis. Dziękuję za zwrócenie uwagi i pozdrawiam.
Fasolę tylko namoczyć? jak długo i tylko zagotować? nie będzie za twarda?
Nie mogłam się doczekać (żeby wymoczyć fasolę ) ....smarowidło zrobiłam z fasoli czerwonej z puszki ...reszta składników nie zmieniona ....dodałam delikatnie tymianku ...smak na razie bardzo dobry ...pastę próbowałam jeszcze delikatnie ciepłą ,myślę ,że jak wychłodzi się to przejdzie smakami o wiele lepiej :)...
Działałam już hummusem z pieczonym czosnkiem, pastą fasolkową. Ale mnie zaintrygowałaś tym jabłkiem i majerankiem. Pasta jest pyszna i smarowna. Dzięki za przepis.
Rozumiem, dziękuję za odpowiedź.
Nie próbowałam i nie zamierzam. Może dlatego, że dla mnie sok jest albo z pomarańczy albo z kartonu. Poza tym i tak potrzebny jest świeży owoc aby zetrzeć skórkę. Zastępowanie świeżo startej skórki taką z torebki też według mnie mija się z celem - efekt końcowy będzie zupełnie inny niż ten z podanego przeze mnie przepisu. Oczywiście komuś może bardziej pasować taka wersja. Najlepiej wypróbować oba sposoby i wybrać według gustu. Ale smak będzie inny - zapewniam.
A czy można zamiast soku świeżego wyciśniętego z pomarańczy dodać stuprocentowy z kartonu? I ile to będzie ml?
też robię podobną, też bez jabłka i majeranku
Bardzo fajna pasta ,smaczna robię podobną bez jabłka i majeranku ,wypróbuję twoją,moja córka która nie lubi fasoli zjadła na kanapce niewiedząc co jadła powiedziała że smaczna,pozdrawiam jest już w ulubionych.