Chyba w tym tygodniu będę bisowała w kuchni Twoim sosem. Absolutnie pasuje do wszystkiego ..))
Oooo, Meguś cieszę się bardzo że sos przypasował:)) Pozdrowionka:)
Jak obiecałam tak zrobiłam .. sosik jak przepyszny z nutą rozmarynu. Dołożyłam 2 ząbki czosnku i dolałam trochę śmietanki . Zanim pieczarki wrzuciłam na patelnie skropiłam sokiem z cytryny. Pychota, polecam każdemu kto lubimy domowe pieczarkowe sosy.
Iwciu .... Ty masz nosa Kobieto... akurat za płotem będę miała ładne pieczarki w dobrej cenie, już dzisiaj na nie patrzyłam i myślałam o sosie ale na inna nutę . No i myślę i ... mam )))
Ocena po upichceniu .....
Najpierw pomyślałam... placki z sosem pomidorowym, a tu nie, niespodzianka, bo z rybą. Bardzo ciekawy pomysł. No i ten sos paprykowy :)
Ha, no proszę....to zdecydowanie wina światła :)) Fajne ciacha zrobiłaś i fajny pomysł z dodatkami.... Miło mi, że skusił Cię mój przepis;) Pozdrawiam Aga:))
Zrobiłam i musze przyznać, że choć moje nie są tak piękne (to na pewno wina światła) jak Wasze, to są bardzo dobre. Dałam resztę kakao i wyszły mocno czekoladowe. Część jest z orzechami, część z płatkami migdałowymi a reszta bez niczego. Polecam, bo pomijając czas chłodzenia, to robi się je ekspresowo.
Też bym tak chciała.....piękne widoki, pozdrawiam i dziękuję za rejs.
Iwiciu kochana, Lajanku drogi, zabierzcie mnie, zabierzcie :)). Zapewnię wszelkie rozrywki; tańce , hulanki, swawole (przed śpiewem uchroń Was losie)....a nawet ryby Lajana patroszyć mogę :))). Lecę worek pakować :)))
PELUNIA, fajnie wyglądają Twoje ciacha. Cieszę się że smakują i dziękuję za miły komentarz.
Oj, dawno ich nie robiłam....trzeba będzie poczynić:))
Świetne ciasteczka nie tylko dla najmłodszych, idealne także do popołudniowej kawki. Proste, szybkie, pyszne!
Ha....Lajan, czekam niecierpliwie, może zabierzemy Patrycję...będzie nam weselej Pozdrowionka;))
Super, z zazdrości zaczynam budować coś do pływania. Jak położę stępkę to dam znać.
Iwcia, no naprawdę, aż się chce ruszyć za Tobą:))) Miłe, że się dzielisz swoim rejsem.
Fotka z drzewem, upstrzonym ptakami a bez jednego listeczka, przyciąga magicznie.