Basialis i anna1970... bardzo dziekuje za komentarz . Ciesze sie, ze likier wszystkim smakowal. Jeszcze nigdy nie robilam z pomaranczy, moze czas wyprobowac
Pozdrawiam.
Tak wszyscy chwalili że też się skusiłam,napiszę tyle jajeczny niech się chowa!!!!!!!PYCHA!!!!!!! DZIĘKUJĘ ZA PRZEPIS !!!!!!!
Zrobiłam sobie wczoraj.
Chleb (ciemny) oraz bułkę (kajzerkę) posmarowałam oliwą i zapiekłam w piekarniku przez kilka minut. Pycha, pycha, pycha, nie wiem która wersja lepsza. Teraz tylko aromatyczne pomidory potrzebne.
aaa - do pomidorów dodałam cebulę (lubię pomidory z cebulą oraz miałam kawałek do skrojenia) - niestety nie pasuje.
W sumie fajna przekąska dla ratowania starego pieczywa. Ale do świeżego pewnie niczego sobie będzie.
Mam pytanie - czy chleb sukcesywnie można przygotowywać w tosterze/ czy nie będzie za mało podpieczony?
I czy robiąc w piekarniku można posmarować samą oliwą z dwóch stron - aby nie wyszedł suchar?
Mój warkocz nie tak urodziwy jak Wasze ale upieczony, pyszny i zjedzony od ręki. Serek z podwójnej porcji połączony z rodzynkami namoczonymi w rumie. Pomazany lukrem o lekko cytrynowym smaku. Mniam, mniam...
agusiagda... ciesze sie, ze likier smakowal Pozdrawiam serdecznie.
Witam!
Na święta naszła mnie ochota na zrobienie jakiegoś likieru mlecznego cytrynowego. Chciałam coś lekkiego, słodkiego. Trafiłam na ten przepis i na próbę zrobiłam z połowy porcji Zamiast 250ml spirytusu dałajm jakieś 160ml wódki i 50ml spirytusu(brakowało alkoholu do przykrycia skórek cytrynowych w słoiku). Likier wyszedł PYSZNY! Lekki, "kobiecy" ;) taki do sączenia ;) I ma śliczny kolor :) Dziękuję za przepis - już go przekazałam dalej ;)
pozdrawiam świątecznie :]
Po ostatnim, nieudanym zakalcu wczoraj zrobilam babke i tym razem wyszla pyszna. Az wstyd sie przyznac, na kolacje zjedlismy cala babke w 4 osoby wyszla taka pyszna, wilgotna i pachnaca.
Babka pyszna i wyszła tak jak w przepisie ! :)
Piekłam ją na termoobiegu ok 45min i też wyszła super :)
POLECAM !!!!!!
Woow! Gosia76 i megi65- fantastyczne te warkocze!!!
megi65... ale piekny warkocz!
Ty to masz rękę do wypieków, Megi!
Całe 44 cm pysznego drożdżowego warkoczyka , jeszcze się chłodzi . Pozdrawiam Małgosiu :))
Babka bardzo dobra, zniknęła w oka mgnieniu jeszcze ciepła. Wędruje do ulubionych oczywiście :-)