Bieetka na pewno jest to botwinka, a mięso możesz przyprawić, tak jak lubisz - pozdrawiam
Sara i smakuję również - życzę smacznego
Wygląda APETYCZNIE, koniecznie muszę spróbować!
Tylko zamiast kamisa sama doprawiłabym mięsko.
Botwinka to to raczej nie jest ale przepis ciekawy ,więc ląduje w ulubionych.
no to zmieniłam nazwe ;)))
kasia 146 ma rację. Potrawy saute nie podlewa się wodą i dusi.
przykro mi ale nie masz racji tzn nie tylko bez panierki poszukaj sobie definicji w internecie jak nie masz dostepu do ksiazki
Kasiu delikat, to jest przyprawa, a soute, znaczy bez panierki, także niezgadzam sie z Tobą
Coś mi sie tez tak wydaje Emesia...;)))
To nie jest potrawa saute (bo tak prawidlowo sie to pisze) podam ci definicje: "Saute - technika smażenia na patelni kawałków mięsa, ryb, bez panierki, oprószone tylko solą, pieprzem lub ziołami. Kładzie się je na silnie rozgrzany w patelni tłuszcz i szybko smaży z obydwu stron ( Ścięte białko mięsa wchłania mniej tłuszczu). Po usmażeniu natychmiast podaje na stół."
Tak wiec zaden delikat a juz tym bardziej nie podlewamy woda
Moje ulubione danie rybne - robię podobnie - pyszota!!!!!!!!!!!!!!!
Takie danie lubię i moi domownicy również - mamy podobby gust kochana!!!!!!! Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!
Pychota wyszedł