Alidab ta masa faktycznie koszmarnie sie klei . Wg. mnie dodałaś troszke za dużo cukru pudru, dlatego wydaje sie być lekko popękana na torcie. Pamiętaj również ,żeby blat podsypywać maką ziemniaczaną a nie cukrem pudrem bo masa będzie ,,zabierała ,, ten cukier a mąki nie .
Jestem pod ogromnym wrazeniem Twojego talentu i tortów które robisz !!!Bardzo sie ciesze,że przekonałas sie do tortów w stylu angielskim !!napisz mi prosze czy dekoracje rowniez robiłaś z masy marshmallow , jest przecudna!!! Aha jeśli będziesz robiła tort na komunie to jednak proponuje ci pokryc go masą cukrową . wg. mnie jest lepsza od tej z pianek. Pozdrawiam i jeszcze raz GRATULUJE!!!!!
U mnie ciąg dalszy próby generalnej ... Moja masa z pianek wyszła troszeczkę porowata i zdecydowanie mniej sprężysta od masy cukrowej. Być może, że wyczerpał się już limit mojej cierpliwości i wyrabiałam zbyt krótko...kleiła się bardzo. Miałam czarne myśli, że z tą
frywolną różową rękawiczką na dłoni zostanę już tak do końca świata....:))))
A to mój torcik próbny przed komunią dla dziewczynki kochającej się we wszystkim, co różowe....
- a tu widać jak w miarę wysychania
masa pokrywająca tort staje się coraz bardziej porowata...
dorotaxx a mogłabys mi jakoś wyjaśnić jak ten lukier robiłaś i czym go tak rozprowadziłaś?
dorotaxx to kostka masla jest przezabawna:))) świetny pomysł
No nie ! Jak nie autostrada - to Kubuś Puchatek ! Jestem pełna podziwu - gratuluję pomysłu i talentu - pozdrawiam serdecznie !!!
Nareszcie ktoś zrobił to ciasto! Ciesze sie bardzo,że smakuje. Uwielbiam ciasta siostry Anastazji.
A Beatka jest wspaniała na drugi dzień, w sumie jak chyba każde ciacho. Pozdrawiam
W O W !!!!!!!! Matko z córką Alidab!!!!! Skoro Ty teraz robisz takie dzieła sztuki to co będzie za rok czy dwa???? Coś pięknego!!!!!!!!!!!!!!!!! W szoku jestem naprawde !! Gratulacje ogromne !!Brawo ! Ja wlasnie ide robić imitacje kostki masła i bede pokrywać tą masą. Zdecydowanie wole tą od tej z pianek bo jest łatwiejsza w wykonaniu. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz wielkie gratulacje!
A ja w ramach próby generalnej przed pieczeniem tortu na uroczystość komunijną postanowiłam udekorować tort właśnie taką masą. Dotąd omijałam szerokim łukiem takie dekoracje w stylu angielskim , owszem podobały mi się ale w moim odczuciu wyglądały jak atrapa tortu... Ot, ...i zarzekała się żaba błota...:)))
Dzięki Tobie Dorotko spojrzałam na te dekoracje bardziej przyjaznym okiem i oto efekt :
Wprawdze moja kuchnia przypomina pole walki ale próba generalna w moim wydaniu przeszła moje oczekiwania.
Nadmienię, że są to pierwsze róże z tego typu masy w moim życiu...:)))
Zielony kolor listków poraża swoją sztucznością ale nie miałam innego barwnika ( ten był w tubce z firmy Schwartau).
Wieczorem będę zdobić drugi torcik ale masą z pianek, zobaczymy co z tego wyjdzie...
Dziękuję za przepis i pozdrawiam...:)))
eh ta masa jets taka fajna, ze wczoraj tez ja zrobiłam oto torcik na imieniny taty:)
Pulsillo dziękuje za ten komentarz i jeszcze raz gratuluje pięknego torta!!Pozdrawiam
a ja z masy zrobiłam takie cudo:)
i musze na prawdę pochwalic ten przepis, ciasto jest bardzo mięciutkie, elastyczne i łatwe w przygotowaniu, super
anhe tort jest przecudny!!!! Następnym razem radze ci sprobować zrobić wzorki z lukru z soku z cytryny, słodka masa cukrowa w połączeniu z kwasnym lukrem jest naprawde pyszna!!! piękny ten Twój tort!Gratuluje i z niecierpliwością czekam na kolejne Twoje dzieła!!A komentarzami sie nie przejmuj, tez mi sie kiedys tak zdarzyło . Pozdrawiam Serdecznie
Masę wypróbowałam w sobotę. Dzisiaj jest wtorek i na resztkach tortu nadal jest ona miękka i nadająca si.e do spożycia. Nie ma też żadnych pęknięć. A masę naprawdę polecam, bo w prosty sposób można zrobić coś efektownego. Już planuję, jak będzie wyglądał torcik na urodzinki mojego syna. A to moje sobotnie "dzieło":
Gumciu musisz wyczuc ten moment kiedy nalezy przestac dodawac cukier. Ja przewaznie daje mniej niz jest podane w przepisie . No i pamiętaj zeby blat podsypywac maką ziemniaczaną . Na tort o średnicy 28 cm. powinnaś zrobic mase z 2 porcji ( z takiej ilości jaka jest podana w przepisie u góry) . Jeśli robisz jakies ozdoby z masy i zacznie twardniec to wsadz ją na kilka sekund do mikrofalowki, masa znowu bedzie plastyczna . A Twoj torcik jest prześliczny!!!!! Czekam na następne !!Pozdrawiam
Hej Dorotaxx! przemogłam się i zrobiłam masę, mam tylko jedno pytanie... czy Tobie podczas dodawania cukru pudru masa zaczęła twardnieć? nie umiałam jej rozwałkować tak aby pokryć tort o średnicy 28 cm, robiłam z jednej porcji, może trzeba 2? jakoś jednak sobie poradziłam... zobacz!