Popieram, zrobiłam i rzeczwiście zupka przepyszna!
Ja też pozdrawiam i życze smacznego:)
Mnie nie przeszkadza, że są kaloryczne. ;) Oprócz pieczenia ciasta uwielbiam również jego smażenie. Na dniach może zamknę się w kuchni i zrobię naleśniki według Twojego pomysłu, Kasiu. Pozdrawiam i dzięki za ciekawy przepis. :)
Troszkę kaloryczne, ale od czasu do czasu miło je zjeść, u mnie w domu mąz takie najbardziej lubi:) w sumie mozna je modyfikowac, dodawac do srodka rózne przyprawy, oregano, tymianet, bazylie, ale w tej wersji sa pycha:)
też robię tak naleśniki :)
cieszę się, mam nadzieję że będzie smakowało:) Pozdrawiam.
aż zgłodniałam :)
właśnie nabyłam trzy piękne jędrne bakłażany i szukam jakiegoś nowego, niebanalnego przepisu. ten dodaję do ulubionych
pozdrawiam serdecznie