Bardzo możliwe, że to te same, moja koleżanka jest najzapaleńszą fanką Jamie'go; muszę spróbować bez ugniatania, może to i racja, będą jeszcze lepsze??
takie ziemniaczki widziałam w programie Jemiego Oliwiera, tylko on nie ugniatał na purre tylko delikatnie wymieszał składniki. wyglądały nieziemsko, napewno sprubuje.
Ostatnio widziałam je w "Delimie" (dawna "Stokrotka"):
http://www.delima.pl/?module=Default&action=ContentController§ionId=183&parentId=1
a nieco wcześniej w "Bomi":
http://www.bomi.pl/pl/sub/3,nasze_sklepy.html
pozwolę sobie podpowiedzieć- widziałam w Almie.
Ja bym spróbowała w dużych supermarketach, może są już dostępne. Są większe od zwykłych i mają kolor wpadający w taki jakiś pomarańczo-brąz.
Pozdrawiam
no tak, gdzie kubić słodkiego ziemniaka w Polsce? Jak tylko znajdę taki to wypróbuję Twój przepis. Uwielbiam świeżą kolendrę
Fajnie, fajnie, cieszę się, że smakowało.
Dla mnie rewelacja, bardzo dziekuje za przepis.
Pozdrawiam.
Nie robiłam na patelni, pewnie można, ale wydaje mi się, że upieczone w piecu w folii lepiej łapią smak, no i jest to opcja zdrowsza od smażonej :)
a można go zrobić na patelni? czy to koniecznie do pieca trzeba zasadzić?:)
Mmm. Jakiejś konkretnej? Bo właśnie mam wizję z francuską gorczycową, i nie powiem, jest to wizja kusząca..
Ja używam suchej zmielonej, ale właśnie się zastanawaim jakby to się sprzedało ze świeżą, hmmm.
Pyszności. Proponowałbym wzbogacić danie o odrobinę musztardy. Ja przygotowuje tak szaszłyki na grilla.
Bardzo lubię takie słodkie połączenia. Faktycznie jest dosyć sensownie doprawione. Ciekawi mnie aromat kminku w tym daniu. Kolendra ma być mielona czy w ziarnach?