Czy ktos z Was probowal moze wykorzystac barwniki w proszku do "pomalowania" obrazka...? Pytam, bo mam sporo kolorow barwnikow, ale w proszku-uzywalam ich do barwienia kremow i wiem,ze sa super... Tylko jak je nalozyc? Pomyslalam o rozrobieniu ich w lukrze na bialku albo w rozpuszczonej zelatynie i tym pomalowac...?? Sama nie wiem... Najlatwiej byloby kupic barwniki w zelu ale na tortowni jeden kolor to wydatek ok. 15zl a ja mam w styczniu do zrobienia 2 torty dla Synkow, i marne szanse,ze w tych samych kolorach, a poza tym zakup jednego barwnika to wlasciwie koszt "drukowanego" oplatka... Chetnie by sie pobawila wykorzystujac to co mam... :(
Z gory dziekuje za informacje i rady...
Witam ,ja równiez poprosiłabym o to jak układac te kólka do tych rózyczek bo nie moge bardzo tego zrozumiec :)
dzieki emeska1974 ;) dalam ten bukiet na slub przyjaciólce ;)) super sprawa naprawde ;)
Cudne!!!!!
No całkiem profesjonalnie wyglądają, w sumie jak jakieś "fabryczne", widać kunszt. Jednak masa cukrowa na prawdę pozwala cuda na tortach robić. Widziałam już różne rzeczy z masy cukrowej, jedne są lepsze inne gorsze, lepiej chyba takie płaskie ozdoby się prezentują. Cukrowe masy to chyba najlepsze surowce do dekoracji, w sumie można dużo z nimi eksperymentować.
Mój koszyczek Pracochłonny to on jest, ale efekt potem jest rewelacyjny :) cieszę się że znalazłam ten przepis, dziękuję :)
zrobię ten tort na pewno - strasznie się nakręciłam - ale masę z galaretki ominę bo boję się ze nie wyjdzie za dobrze . A i ja mam ten problem że nie stety biszkopty mi nie rosną :( więc upiekę trzy z 4 jajek ( bo tylko takie spody mi wychodzą ;)
Cieszę się że smakowały. Wyszły Wam sliczne-))
Piekłam te ciasteczka już 3 razy, pyszne i takie chrupiące. A ile mieliśmy zabawy przy ozdabianiu ich lukrem :)
Córcia (6 lat) na swoje urodzinki zaniosła takie ciasteczka (misie i motylki) do szkoły zamiast tradycyjnych cukierków, wszystkie dzieci i Pani byli zachwyceni :)
Polecam przepis !
a tego marcepanu to starczy tyle ile wyjdzie z tego powyższego przepisu?
proszę o szybką odpowiedź bo przymierzam się do tej smakowitej biedronki ale to debiut mój i strach mnie obleciał trochę...
Niestety, poległam na biszkopcie. W ogóle się nie udał. Czy w tej misce z Ikea wyrasta prawie po brzeg? Zastanawiam się, dlaczego mi nie wyrósł, przeciez wszystko robiłam jak trzeba...
Zbytnio się jednak nie martwię, z zakalca zrobię bajaderki. Postanowiłam upiec jutro 2 swoje sprawdzone biszkopty, jeden w misce, drugi w tortownicy.