Prażoną cebulkę można kupić w sklepach z przyprawami ,widziałam je także w Ikei (w sklepie szwedzkim ,opakowanie kilogramowe kosztowało bodajże 9,9 zł) ,lub zrobić samemu :)
A prażona cebulka to taka już gotowa posypka, czy robisz może sama?
Witam ponownie.Torcik rewelacja ale zdjęciem się nie pochwale bo tak szybko zniknął,że nie zdążyłam cyknąć foty.Pozdrawiam serdecznie
Chciałam dodać ,że sałatka wspaniale smakuje posypana prażona cebulką:) Polecam spróbowac w takiej wersji..
bardzo dobra sałatka.... zrobiłam.... wszystkim smakowało... przepis juz drukuje i wpinam w segregator na stałe :)
Przenieść może moderator, co do nazwy to trochę sie czepiacie, jest przecież ryba po grecku, która nie ma nic wspólnego z Grecją, pierogi ruskie itd...
Klaudio bardzo dobra sałatka,bardzo Ci dziękuje za udostępnienie przepisu, zrobiłam małą modyfikacje i przepis wchodzi na stałe, prosze o więcej:)Prosta,szybka i pyszna:)
Ja też zamierzam wypróbować tą sałatke, w prostocie jest najlepszy smak, a sałatka prosta w wykonaniu, niewiele składników i nie czasochłonna. Jeśli ktoś udostępnia przepis i chce się z kimś podzielić to szanujmy a nie doszukujmy się czegoś w nazewnictwie.Ludzie uwielbiają robić z igły widły, pozdrawiam Klaudie i mam też chęci na jej torcik z musem:)
rman12 ,przeczytaj proszę mój komentarz. To nie ja wymyśliłam skład i nazwę. Uważam tą dyskusję za skończoną.
Kto umie przeniesc te rozmowe na "Gawedy o jedzeniu"?
Zgadzam sie Koliko, nic w tym arabskiego... moze proste i smaczne:) ale arabskie?
Droga Kokliko. Od dawna w mojej ulubionej knajpce jest dostępna sałatka o tym samym skłądzie i tej samej nazwie. Wiem ,że skład nie jest specjalnie "arabski" ,ale przepis mam właśnie stamtąd i nazwe postanowiłam także skopiować. Pozdrawiam
ja tam zamierzam wyprobowac ta salatke, niezaleznie od tego jak sie nazywa
klaudio, niczego nie krytykuje!!!! Ale skad ta nazwa "salatka arabska". Bo przeciez Arabowie nie uzywaja ani pekinskiej, ani majonezu, ani curry. Nie mowie o muzulmanach z dajmy na to Pakistanu, czy Indii, bo ci akurat uzywaja curry, ale nie majonezu.
Bardzo mnie ciekawia etymologie nazw, i nie mowcie mi, ze jak go zwal, tak go zwal, przeciez slowa odpowiadac maja jakiejs tam
rzeczywistosci..... co bedzie jak nam sie te slowa zdewaluuja kompletnie?
Tak, 30% płynna ,w kartoniku. Pamiętaj tylko o tej żelatynie i raczej nie ociągaj się z dodaniem ubitej śmietanki i białek ,aby masa zbyt szybko nie stężała! Czekam na znak jak Ci poszło:)